Lech Poznań zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy . Co ciekawe, w ujęciu statystycznym, jest to pozycja słabsza, niż mówi o tym statystyka. Kolejorz w rankingach InStatu w wielu kategoriach jest bowiem w ścisłej ligowej czołówce.
Piłkarze trenera Dariusza Żurawia nie mogą się legitymować dobrą średnią punktów po rozegraniu wszystkich spotkań w pierwszej części sezonu zasadniczego PKO Ekstraklasy. Wszystkie statystyki mówią jednak wprost: w grze Kolejorza względem zeszłego roku widoczny jest spory progres. Widać go właśnie w raporcie przygotowanym przez firmę InStat. Dla przykładu, to właśnie drużyna ze stolicy Wielkopolski jest najczęściej strzelającą na bramkę ekipą w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Czyni to blisko 17 razy na mecz (pierwsze miejsce w lidze - przyp.red.). Blisko siedem z tych strzałów jest celnych, co świadczy, że również w tej statystyce Kolejorz jest w ligowym topie.
Strzały ogółem/strzały celne | Strzały niecelne | Strzały w słupek/poprzeczkę | Strzały zablokowane | Strzały z pola karnego/strzały z pola karnego celne |
---|---|---|---|---|
17/6,3 (37%) | 5,7 | 0,40 | 4,5 | 8,9/3,9 |
Poznaniacy kreują sobie szanse, jednak często mają problem z ich finalizacją. Szczególnie widoczna i warta podkreślenia jest dobra forma zawodników drugiej linii, którzy bardzo często potrafią wykreować sytuacje dla swoich kolegów. Samych podań kluczowych Lech tworzy co najmniej 8 na mecz. Wartym zastanowienia jest jednak procent ich wykorzystania, ten jest relatywnie niski (57%), ale wystarczająco wysoki, aby również w tej statystyce plasować się w ligowej czołówce.
Szczególnie chwaleni oprócz środka pola mogą być skrzydłowi. To właśnie oni bardzo często wchodzą w dryblingi (blisko 32 razy na mecz - przyp.red.), aż z 21 z nich wychodząc zwycięsko. Jest to wynik znacząco przekraczający ligową średnią, która wynosi 14 wygranych dryblingów co spotkanie. Pewne pole do poprawy widać za to w statystyce pojedynków. Lech według Instata zajmuje dopiero 4. miejsce, za Cracovią, Koroną Kielce oraz Legią Warszawa.
Zwody na mecz/zwody udane | |
---|---|
Lech Poznań | 32/21 (66%) |
Legia Warszawa | 31/19 (61%) |
Pogoń Szczecin | 29/16 (55%) |
Z raportu InStat wynika zatem, że Kolejorz potrafi sobie stworzyć szanse w ataku, jest bardzo kreatywny, jeżeli chodzi o stwarzanie szans na boisku. Kluczem do uzyskania lepszych wyników może być jednak odpowiednie ich wykorzystanie. Duże pole do poprawy piłkarze trenera Dariusza Żurawia mają również w odpowiednim zagospodarowaniu całego czasu gry. Pojawiają się bowiem momenty, kiedy zawodnicy Lecha tracą więcej bramek niż ligowa średnia. Poznaniacy są za to bardzo skuteczni w ostatnim fragmencie spotkania, kiedy to bilans bramek wynosi aż 9 na plusie.
0-15 minuta | 15-30 minuta | 30-45 minuta | 45-60 minuta | 60-75 minuta | 75-90 minuta |
---|---|---|---|---|---|
1 | -5 | 3 | 0 | -2 | 9 |
W czołówce statystyk indywidualnych wyróżniają się trzej zawodnicy. Są to Kamil Jóźwiak, Thomas Rogne oraz Darko Jevtić. Pierwsi dwaj należą do ligowej czołówki jeżeli chodzi o Instat Index. Jóźwiak zajmuje piątą lokatę pod tym względem w całej lidze, Norweg notowany jest dwie pozycje niżej. Oprócz dwóch wcześniej wspomnianych zawodników, w czołowej dwudziestce najlepszych ligowców znajduje się również Lubomir Satka (10.) oraz Pedro Tiba (18.). W rankingu tym nie ujrzymy Darko Jevticia, który wyróżnia się jednak, jeżeli chodzi o efektywność bramkową. Szwajcar zajmuje w całym zestawieniu klasyfikacji kanadyjskiej drugie miejsce (za Jesusem Imazem, ex aequo z Jarosławem Niezgodą -przyp.red.).
Nie tylko w klasyfikacji Instat Indexu wysoko jest skrzydłowy Kolejorza, Kamil Jóźwiak. Dobra forma piłkarza pozwoliła mu na pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji, a statystycznym dowodem jego świetnej dyspozycji jest wysoka pozycja w rankingu pojedynków. „Józiu” stoczył ich do tej pory 331, co stawia go wysoko ponad innymi zawodnikami ofensywnymi. Bardzo aktywny jest również Karlo Muhar. Chorwat, który przyszedł latem do Kolejorza jest jednym z najlepiej ocenianych przez Instat defensywnych pomocników. Zajmuje on pierwsze miejsce w klasyfikacjach prób odbiorów, skutecznych odbiorów, a wysoko również oceniana jest jego statystyka pojedynków obronnych.
Już we wcześniejszej analizie wspomniana została skuteczność piłkarzy Lecha w ostatnich, otwierających podaniach. W tej klasyfikacji, w czołowej dziesiątce znajdziemy aż trzech lechitów. Są to Kamil Jóźwiak, Darko Jevtić oraz Pedro Tiba. O tym, jak aktywny jest ten pierwszy może świadczyć jedna ciekawa statystyka. 21-latek jest zarówno najczęściej faulowanym, jak i najczęściej faulującym piłkarzem drużyny ze stolicy Wielkopolski.
Zapisz się do newslettera