Michał Gurgul, Mateusz Mędrala, Patryk Olejnik, Oskar Tomczyk i Filip Wolski wystąpili w środowym spotkaniu reprezentacji Polski do lat 16, a dwóch ostatnich zaliczyło w nim po dwa trafienia. W ramach Turnieju Sześciu Narodów drużyna trenera Marcina Włodarskiego wygrała w Rumunii z Katarem 5:0, a w swoich dwóch kolejnych meczach zmierzy się z gospodarzami oraz Norwegią.
Po zwycięstwie w turnieju UEFA Development w marcu biało-czerwoni udali się na kolejne towarzyskie zawody. Tym razem do Rumunii, gdzie mieli sprawdzić się na tle rówieśników z Kataru oraz Norwegii i w międzyczasie gospodarzy. W swojej ekipie selekcjoner Włodarski widzi już od dłuższego czasu kilku lechitów, którzy regularnie otrzymują powołania do reprezentacji. W wypadku tego zgrupowania mowa o bramkarzu Mateuszu Mędrali, obrońcach Michału Gurgule i Patryku Olejniku oraz ofensywnych zawodnikach, Oskarze Tomczyku i Filipie Wolskim.
I to właśnie dwóch ostatnich wymienionych miało po końcowym gwizdku najwięcej powodów do radości. Zarówno napastnik, jak i skrzydłowy juniorów starszych Kolejorza dwukrotnie pokonywali bramkarza Kataru, a na murawie pojawili się po zmianie stron (Tomczyk w 46. podobnie jak Patryk Olejnik, a Wolski w 60. minucie). Od pierwszej minuty natomiast zobaczyliśmy Mędralę w bramce (45 minut na placu) oraz Gurgula w obronie (65). Wszystkie pięć goli Polacy strzelili po zmianie stron, a wynik otworzył właśnie Wolski, który kwadrans później ustrzelił dublet. Tomczyk z kolei zdobył dwie ostatnie bramki dla swojej ekipy.
Okazałe zwycięstwo dało oczywiście biało-czerwonym pozycję lidera już na start zawodów, w ramach których zagrają kolejne spotkanie z Rumunami w sobotę.
Bramki: Wolski (63., 78.), Borys (67. – karny), Tomczyk (83., 87. – karny)
Polska (skład wyjściowy): Mateusz Mędrala - Igor Orlikowski, Mateusz Skoczylas, Jan Faberski, Daniel Mikołajewski, Michał Gurgul, Maksymilian Sznaucner, Rafał Boczoń, Aleksander Tobolik, Kacper Bogusiewicz, Adam Pieniądz
Zapisz się do newslettera