Thomas Rogne jest zawodnikiem Lecha Poznań od początku 2018 roku, ale ze względu na kontuzję i jej leczenie, do gry mógł wrócić dopiero na początku tego sezonu. Niestety po kolejnym urazie odniesionym podczas meczu z belgijskim KRC Genk musiał ponownie pauzować, jednak wszystko co najgorsze już za nim i obecnie czeka na ligowe starcie z Legią Warszawa.
Norweski obrońca bardzo dobrze rozpoczął obecny sezon, ponieważ wystąpił w pięciu spotkaniach europejskich pucharów oraz trzech meczach ligowych. Niestety kontuzja odniesiona w rewanżowym meczu z KRC Genk sprawiła, że musiał opuścić kolejne spotkania ligowe. Obecnie powrócił już do treningów z resztą zespołu i przed meczem z Legią jest do dyspozycji trenera Ivana Djurdjevicia. - Myślę, że moją największa siłą, jako piłkarza i jako osoby, jest to, że w momencie natrafienia na przeszkody, w tym wypadku kontuzje, potrafię w sobie znaleźć wewnętrzną motywację, która napędza mnie do poradzenia sobie z przeciwnościami. Mam nadzieję, że wszystko co najgorsze już za mną - mówi Rogne.
Trener Ivan Djurdjević oraz piłkarze Kolejorza podkreślają znaczenie przerwy reprezentacyjnej i tego, że w końcu mają więcej czasu na spokojny trening i poprawienie wcześniej popełnianych błędów. Wtóruje im w tym Thomas Rogne. - Przerwa reprezentacyjna wpłynęła na nas bardzo dobrze. Byliśmy silni na początku sezonu, ale widać było, że porażki z Genk wpłynęły na nas i na naszą psychikę. Widać było, że wpadliśmy w dołek i ważne było to, że przed przerwą zdobyliśmy punkt z Piastem, oczywiście jeszcze lepsze byłoby zdobyć trzy punkty, ale jest to dobry sygnał do podniesienia się po tym gorszym okresie. Teraz mieliśmy w końcu czas na podbudowanie się, a więc przerwę reprezentacyjną oceniam bardzo pozytywnie - komentuje Norweg.
W niedzielę lechitów czeka ligowy mecz z Legią Warszawa. Historia rywalizacji tych dwóch zespół jest bardzo bogata i każda taka konfrontacja wzbudza ogromne emocje w Poznaniu oraz w Warszawie. - Spotkanie Lecha z Legią jest meczem, w przypadku którego przed sezonem sprawdza się terminarz w poszukiwaniu tego konkretnego spotkania. Sam to zrobiłem, a więc po tym od razu widać, że jest to wyjątkowy mecz. Dla miasta i dla kibiców to duża sprawa - zauważa Rogne.
- Wiemy jak kibice podchodzą do tego spotkania i ewentualne zwycięstwo z Legią daje im sposobność do szczycenia się tym aż do kolejnej konfrontacji. Jednak jako piłkarz patrzysz na to trochę inaczej. Musisz odstawić na bok emocje i to jak wiele to spotkanie znaczy dla kibiców, ponieważ może to wprowadzić dodatkową nerwowość. Legia musi być dla nas kolejnym przeciwnikiem, którego musimy pokonać - kontynuuje Norweg.
W tym sezonie piłkarze Kolejorza dostarczyli kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. Po dobrym początku sezonu, w ostatnich trzech spotkaniach ligowych Kolejorz zdobył tylko jeden punkt. Jednak drużyna nadal czuje się mocna i wie jaki jest jej cel. - Mamy doświadczony zespół, który dobrze wie jak przygotować się do takiego meczu. Wiele razy graliśmy mecze na najwyższym poziomie i podejdziemy do tego spotkania z odpowiednim nastawieniem. Mamy wszystko co jest potrzebne do odniesienia sukcesu i teraz tylko od nas zależy jak to wykorzystamy - kończy Thomas Rogne.
Zapisz się do newslettera