Wielki finał akcji Stawiamy Legendę na Stacji Bułgarska

W miniony weekend lokomotywa została przetransportowana ze stacji Poznań Górczyn przed INEA Stadion. Jej przejazd wzbudził ogromne zainteresowanie poznaniaków. Mimo że konwój z historycznym parowozem i tendrem na lawetach wyruszył w trasę około północy, wydarzeniu przyglądała się grupa około 1-2 tysięcy mieszkańców miasta.

Wielka parada legendy

- Najtrudniejsze już za nami, teraz czas na prawdziwe przyjemności - cieszy się Wojciech Terpiłowski, kierownik działu Promocji i Reklamy Lecha Poznań. - Część projektu „Stawiamy Legendę na Stacji Bułgarska”, która wymagała od nas najwięcej koncentracji i była obarczona największym ryzykiem, została wykonana perfekcyjnie i - co najważniejsze - całości towarzyszyli kibice Kolejorza.

W oparach dymu i świetle reflektorów, eskortowana przez swojego dawnego maszynistę Zbigniewa Dzielędziaka, lokomotywa nieśpiesznie sunęła ulicami Poznania. Efekty specjalne, niezwykłe gabaryty maszyny, jej symboliczne znaczenie dla klubu i jego kibiców, wreszcie skomplikowana logistyka całego przedsięwzięcia - to wszystko sprawiło, że transport 130-tonowego parowozu był widowiskowy i z pewnością zapadnie w pamięć jego obserwatorów.

- Cały projekt to owoc współpracy i zaangażowania bardzo wielu ludzi i jak widać, rezultat jest fantastyczny. To znakomity prezent dla wszystkich miłośników Kolejorza, dlatego jako sponsor wydarzenia jesteśmy dumni, że mogliśmy wraz z klubem brać w tym udział od samego początku - dodaje Szymon Grzechulski, przedstawiciel marki Lech Pils.

Chrzest bojowy

Obecnie poznańska Legenda stoi na Stacji Bułgarska, lecz wciąż przykryta jest wielką sektorówką w barwach KKS-u i czeka na oficjalne odsłonięcie. Pełnym blaskiem zaświeci w najbliższą niedzielę, 16 października, niedługo przed tym, jak na murawę INEA Stadionu wybiegną zawodnicy Kolejorza i Wisły Kraków. Tym samym nastąpi zwieńczenie akcji, której pomysł wiele miesięcy temu zrodził się pośród ludzi Lecha Poznań oraz przedstawicieli Lecha Pilsa.

Początek spotkania pod hasłem „Chrzest bojowy Legendy” zaplanowany jest na godzinę 16.00. Tradycyjnie już znaczącą rolę do odegrania będzie miał w nim pan Zbyszek Dziędzielak. Imprezę uświetnią rozmaite atrakcje przygotowane wspólnie przez sponsora lokomotywy - markę Lech Pils - oraz Lecha Poznań.

Każdy, kto przybędzie tego dnia na INEA Stadion, będzie mógł zrobić sobie zdjęcie z symbolem Kolejorza. Nie zabraknie też okolicznościowego i niezwykłego zarazem tortu, przygotowanego przez cukiernika Piotra Koperskiego. - Odsłaniamy gigantyczny parowóz, więc i gabaryty przygotowanego tortu nie mogą być standardowe - zdradza podstarszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu. - Mogę zdradzić, że będzie słodką makietą całej Stacji Bułgarska, która może ważyć około 200 kilogramów.

Od godziny 16:00 wszyscy będą mogli skorzystać z miniaturowej kolejki, która pomieści do 24 pasażerów, czy pomalować twarze w barwy Lecha. Nie zabraknie fotobudki z kolejowym motywem, a o atmosferę zadbają między innymi szczudlarze i dudziarze z Kapeli Dudziarzy Wielkopolskich, którzy zagrają najpierw "Marsz Sobieskiego", a później hymn Kolejorza. Ponadto na uczestników czekać będą nieśmiertelniki upamiętniające to szczególne wydarzenie. Będzie można otrzymać je po udostępnieniu w social mediach zdjęcia lokomotywy z hashtagiem #razemtworzymylegende.