Wciąż są matematyczne szanse na awans do pucharów

Warunki kwalifikacji Lecha Poznań do rozgrywek Ligi Europy w sezonie 2011/12:

- Lech Poznań musi pokonać u siebie 11. obecnie w tabeli Koronę Kielce, która ma już zapewnione utrzymanie i nie walczy też o udział w pucharach.

- Jagiellonia musi przegrać u siebie z Ruchem Chorzów. Nawet remis białostoczan z drużyną trenera Waldemara Fornalika, która tak naprawdę nie walczy już o żaden konkretny cel, wyklucza już Kolejorza z walki o miejsce w europejskich pucharach.

- W przypadku spełnienia powyższych dwóch warunków, Kolejorz zrówna się punktami z Jagiellonią. W spotkaniach między tymi zespołami gospodarze obu meczów wygrywali po 2:0. O wyższej pozycji zadecyduje tym samym wtedy bilans bramkowy obu drużyn. Tutaj lechici są na korzystniejszej pozycji (+10) niż podopieczni Michała Probierza (+5). Zatem w przypadku porażki Jagiellonii i zwycięstwa Lecha przewaga ta będzie tylko powiększona na korzyść poznańskiego zespołu i wyprzedzi on białostoczan.

- Ponadto, zwycięstwa nie może odnieść Lechia Gdańsk, a Widzew Łódź musi zremisować swoje spotkanie. Piłkarze z trójmiasta podejmują u siebie niewalczące o puchary czy utrzymanie Zagłębie, natomiast podopieczni trenera Czesława Michniewicza zagrają w Zabrzu z Górnikiem. Drużyna z Górnego Śląska nie ma już szans na kwalifikację do Ligi Europy, mimo że posiada tyle samo punktów, co Lech. Jest tak, ponieważ zabrzanie mają niekorzystny bilans spotkań z Jagiellonią. Jeśli natomiast wygrałby Górnik i zrównałby się punktami z Jagiellonią i Lechem, wtedy w tzw. "małej tabeli" najlepsi byliby białostoczanie.