Pomocnik drugiej drużyny Lecha Poznań, Filip Warciarek przedłużył kontrakt z Kolejorzem. Umowa wychowanka Niebiesko-Białych z klubem będzie obowiązywała przez najbliższe dwa sezony.
Dla urodzonego w 2006 roku w Poznaniu zawodnika nowy kontrakt to szczególne wyróżnienie. Mowa bowiem o graczu, który założył niebiesko-białą koszulkę w wieku siedmiu lat po przyjściu ze Sparty Oborniki, od dziecka jest kibicem Kolejorza, a z Lechem wiąże się praktycznie jego całe świadome życie. Nie dziwi, że Warciarek marzy o występach na Enea Stadionie, czyniąc ku realizacji tego celu konsekwentne kroki. - Bardzo się cieszę, że podpisałem kolejną umowę, jestem spod Poznania i od małego grałem i kibicowałem Lechowi. Mam nadzieję, że będę miał okazję pokazać się kiedyś na Bułgarskiej - mówi 18-latek.
W miniony poniedziałek rozpoczął on przygotowania do następnego sezonu z drugą drużyną Niebiesko-Białych. W niej ma już na koncie debiut w ubiegłych rozgrywkach, ale przez ostatnie dwa lata rozwijał swoje umiejętności głównie na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów, notując kolejno 20 oraz 21 występów. W tym czasie dołożył do swojego dorobku złoty i srebrny medal mistrzostw Polski do lat 19. - W tym czasie rozwinąłem się pod względem indywidualnym jak i drużynowym. Poprzedni sezon niestety zakończyliśmy na drugim miejscu, ale wyciągnąłem z niego dużo nowych i ważnych doświadczeń, które na pewno pomogą mi w dalszym rozwoju w seniorskiej piłce - podkreśla lechita.
- Największe różnice pomiędzy dorosłą piłką, a juniorską to na pewno fizyczność i tempo gry. Jestem zawodnikiem, który dużo biega, więc nie miałem problemów z aklimatyzacją i zaadaptowaniem się do tempa gry i wymagań fizycznych - dodaje.
Warciarek może z powodzeniem rywalizować w środku pola oraz na skrzydle, na którym występował w kilku spotkaniach podczas ubiegłych miesięcy. Jak sam zaznacza, najlepiej odnajduje się jednak w okolicach centrum boiska, operując niedaleko od bramki przeciwnika. - Gram również na pozycji numer "8", ale najlepiej czuję się na "dziesiątce", ponieważ jestem ofensywnym zawodnikiem, lubię kreować i umiem dobrze uderzyć z dystansu. Moim celem na najbliższy sezon pozostaje regularna gra w rezerwach. Najważniejszy będzie dla mnie ciągły rozwój, ale mam nadzieję, że pójdą za tym również wyniki drużynowe. Czuję się gotowy mentalnie na grę w seniorach, wracam z powodu kontuzji do formy fizycznej i nie mogę się doczekać nowego sezonu - podsumowuje Warciarek.
Zapisz się do newslettera