W 8. kolejce PKO Ekstraklasy Lech Poznań przegrał na wyjeździe z Lechią Gdańsk 1:2. Poniżej komentarz trenerów obu zespołów do tego spotkania.
Grając z takim zespołem jak Lechia nie można tak łatwo ich dopuszczać do strzelania goli. Zachowaliśmy się zbyt naiwnie przy obu dośrodkowaniach. Próbowaliśmy do końca odrobić straty, ale Lechia gra dobrze w defensywie i kończymy bez punktów. Te nasze porażki zawsze były wyrównane i o przegranej zadecydowały błędy. Do starty bramki graliśmy dobrze i znowu źle to na nas wpłynęło. To pokazuje, że ten zespół się dopiero tworzy. Musimy pracować, żeby unikać tych błędów. Kontuzja Kosty także pokrzyżowała nam plany, ponieważ miały być inne zmiany. Faul Sławomira Peszki był na pewno na żółtą kartę, a to byłaby jego druga.
Dla nas jest to cenne zwycięstwo z trudnym przeciwnikiem. Zagraliśmy świetną pierwszą połowę, jednak Lech pokazał, że jest groźny, gdy się go na chwilę spuści z oka. Po przerwie staraliśmy się grać w piłkę, ale nie zawsze to wychodzi. W końcówce dużą klasę pokazał Dusan Kucak i dzięki temu trzy punkty zostały w Gdańsku.
Zapisz się do newslettera