Lechici pracowali nad taktyką na pojedynek z Włochami. Trener Smuda dużą uwagę zwracał przede wszystkim na pressing i szybki odbiór piłki. Zawodnicy po kilka razy wykonywali też rzuty rożne i rzuty wolne.
Na koniec zajęć Jasmina Burića oraz Ivana Turinę kilku zawodników pomęczyło jeszcze przy rzutach karnych. Z boiska długo zejść nie chciał Robert Lewandowski. Napastnik Kolejorza, gdy jego koledzy już dawno byli w szatni został na boisku i przez kilka minut uderzał jeszcze na bramkę.
Zapisz się do newslettera