Szczęśliwa trzynastka trampkarzy

Najwięcej strzelają, najlepiej bronią – te dwa niewątpliwe atuty potwierdzali od pierwszych minut starcia w Bydgoszczy zawodnicy Kolejorza. Jeszcze w pierwszej połowie hat-trickiem popisał się napastnik, Norbert Pacławski. Oprócz niego w tej części gry do bramki rywali trafiali skrzydłowi Oliwier Begier i Filip Wilak oraz pomocnik Patryk Gogół. Niebiesko-białym zależało na pewnej wygranej nad Chemikiem oraz powrocie na pozycję wicelidera. Oba te warunki zostały praktycznie spełnione już po pierwszych 35 minutach.

W drugiej połowie mimo kilku roszad gra zespołu trenera Wędzonki nie uległa zmianie. Młodzi lechici cały czas dążyli do zdobycia kolejnych bramek. Z trzech trafień cieszył się atakujący Damian Kołtański, który zmienił w przerwie w przedniej formacji Pacławskiego. Ponownie celnie uderzali gracze drugiej linii, Igor Ławrynowicz i Karol Fietz, a także Michał Marszałkiewicz. Ten ostatni w końcówce spotkania wpisywał się na listę strzelców dwukrotnie, ustalając wynik starcia na 13:0 na korzyść Lecha.

Po ostatnim gwizdku sędziego radości z przebiegu gry nie krył szkoleniowiec Kolejorza. - Dzisiejszy mecz był dla nas dobrą okazją do tego, żeby się zaprezentować chłopcom, którzy mieli dotychczas dotychczas mniej szans do gry. Zadowoleni jesteśmy z tego, że w pełni kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Dodatkowym smaczkiem meczu było to, że graliśmy przy sztucznym oświetleniu na sztucznej murawie. To była jedna z pierwszych takich sytuacji dla wielu moich zawodników - skomentował starcie z Chemikiem młody trener niebiesko-białych

Chemik Bydgoszcz – Lech Poznań 0:13 (0:6)

Bramki: Pacławski (10, 17, 29), Begier (14), Wilak (15), Gogół (31), Kołtański (37, 43, 57), Ławrynowicz (40), Fietz (48), Marszałkiewicz (60, 66)

Lech Poznań: Wiktor Nowicki – Antoni Przybylski, Filip Borowski (36. Michał Marszałkiewicz), Jakub Złoch, Kamil Ziętkowski – Karol Fietz, Antoni Kozubal (36. Kacper Sommerfeld), Patryk Gogół (36. Igor Ławrynowicz) – Filip Wilak (51. Mateusz Stochniałek), Norbert Pacławski (36. Damian Kołtański), Oliwier Begier (46. Adrian Tymiński)

Następny mecz: Lech Poznań – Włókniarz Kalisz, sobota 4 listopada, godzina 11:00, Popowo