Wczorajsze spotkanie z Polonią Bytom okazało się wyjątkowo pechowe dla Semira Stilica. Bośniak na placu gry pojawił się w przerwie, zmieniając Kamila Drygasa i rozruszał grę ofensywną Kolejorza. Miał udział przy akcji, po której padła pierwsza bramka. Niestety w 75 minucie z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. W jego miejsce na placu gry pojawił się Vojo Ubiparip. - Semir ma stłuczoną nogę, jednak w piątek powinien już normalnie trenować - twierdzi lekarz Lecha Poznań dr Andrzej Pyda.
Zapisz się do newslettera