Dwa derbowe spotkania w sobotę oraz niedzielna konfrontacja ekip z czołówki Centralnej Ligi Juniorów. Jako pierwsi na plac wyjdą w ten weekend gracze juniorów młodszych Lecha Poznań, którzy podejmą w Popowie Poznańską 13 Poznań.
Po dwóch przekonujących zwycięstwach z Górnikiem Zabrze i Stolemem Gniewino okraszonymi ośmioma bramkami zawodnicy trenera Damiana Sobótki będą chcieli przedłużyć serię do trzech wygranych. Jeśli mowa o passach, taką i to robiącą wrażenie może pochwalić się w ich szeregach Igor Owczarek, który trafiał w każdym z pięciu spotkań tego sezonu Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 i w jej grupie zachodniej plasuje się na czele klasyfikacji strzelców z siedmioma bramkami. W sobotnie przedpołudnie młodego napastnika oraz całą ofensywę Kolejorza postarają się powstrzymać gracze innej z drużyn ze stolicy Wielkopolski, Poznańskiej 13. To drużyna, która oba swoje dotychczasowe komplety punktów zgarnęła na własnym terenie, a obecnie zajmuje dziesiątą lokatę w tabeli.
Początek sezonu w grupie B Centralnej Ligi Juniorów do lat 15 po reformie tych rozgrywek zapowiada bardzo zaciętą rywalizację zarówno na górze, jak i w dolnych rejonach stawki. Drużyna szkoleniowca Michała Koźmińskiego znajduje się w gronie trzech ekip posiadających w dorobku siedem "oczek" i tym samym otwierających tabelę, a w tym oprócz Niebiesko-Białych znajdują się SMS APR Ślesin i Pogoń Szczecin. Warciarze z kolei jak na razie sięgnęli po jedno zwycięstwo, na otwarcie zmagań z Salosem Szczecin, ale już w kolejnych tygodniach ulegali kolejno Akademii Pogoni Szczecin oraz Jaguarowi Gdańsk.
Na niespodziewaną porażkę poniesioną z rąk Odry Opole juniorzy starsi Kolejorza zareagowali skromnym zwycięstwem z Górnikiem Zabrze i bezbramkowym remisem z Polonią Warszawa. W obu tych spotkaniach nie stracili bramki, ale do siatki rywali trafili tylko raz i z pewnością jeden z celów na konfrontację w stolicy Podlasia będzie dla nich stanowić większa skuteczność w działaniach ofensywnych. Mecz trzeciej z czwartą siłą Centralnej Ligi Juniorów zapowiada się bardzo ciekawe, bo to właśnie Jagiellonia i Lech najmocniej depczą po piętach świetnie spisujących się na starcie rozgrywek Escoli Varsovia Warszawa oraz Wisły Kraków. Lepiej w sezon weszli co prawda gospodarze, którzy zanotowali w otwierających go trzech kolejkach komplet punktów, ale już dwa minione pojedynki przyniosły tej drużynie jedno "oczko".
Zapisz się do newslettera