Za juniorami starszymi sobota pełna optymizmu. Drużyna trenera Bartosza Bochińskiego nie dość, że pokonała 3:2 trzecioligowych seniorów Polonii Środa Wielkopolska, to jeszcze dowiodła głębi swojego składu. Dwa gole strzelili wprowadzeni z ławki Szymon Maza i Sebastian Goc, a oprócz nich do siatki gości trafił Aleksander Nadolski.
To nie pierwszy raz w tym roku, gdy gracze wystepującej w grupie drugiej trzeciej ligi Polonii stawili się w Popowie w hali pneumatycznej, by stoczyć towarzyski pojedynek z niebiesko-białymi. W połowie stycznia bowiem sprawdzili ją zawodnicy rezerw Kolejorza, którzy udzielili średzianom surowej lekcji futbolu. Drugi zespół Lecha Poznań pokonał bowiem 6:0 tę ekipę, ale nie było wątpliwości, że już dla drużyny do lat 19 poprzeczka zawieszona będzie na odpowiednim wysokim poziomie.
Tego dowiódł zresztą sobotni sparing, który toczony był w szybkim, dobrym tempie z obu stron i obfitował w wiele zwrotów akcji. Lepiej mecz rozpoczęli przyjezdni, którzy po niespełna kwadransie objęli prowadzenie, ale do przerwy obejrzeliśmy jeszcze dwie bramki. Najpierw świetnie zachował się Jakub Skowroński, który minął balansem ciała przeciwnika, podniósł głowę i celnie dośrodkował na głowę wchodzącego z drugiej linii Aleksandra Nadolskiego. Na to jednak odpowiedział indywidualną akcją jeden z gości i finalnie znalazł sposób na Krystiana Dożynkiewicza.
Trener Bartosz Bochiński zdecydował się na kilka korekt w przerwie i - jak to z reguły zresztą bywało jesienią - jego podopieczni zaprezentowali się po zmianie stron skuteczniej, niż podczas pierwszej połowy. Konstruowali efektowne, zespołowe akcje, a pod bramką przeciwnika podejmowali z reguły odpowiednie decyzje. Tak było chociażby gdy Igor Kuchta przytomnym podaniem obsłużył Szymona Mazę, a ten precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. Równie ładnie wyglądało rozegranie stałego fragmentu gry w trójkącie Nadolski - Ławniczak - Goc i pewna finalizacja ostatniego z wymienionych. Niebiesko-biali mogli jeszcze powiększyć rozmiary zwycięstwa i mimo że to się nie udało, ich sztab szkoleniowy po sobotnim starciu miał wiele powodów do zadowolenia.
Bramki: Nadolski (28.), Maza (60.), Goc (69.) - (12.), (33)
Lech Poznań: Krystian Dożynkiewicz (46. Konrad Kaczmarek) - Jakub Skowroński (46. Kamil Budych), Mateusz Meyer, Kacper Orzechowski, Karol Kalata (46. Sebastian Goc) - Igor Kuchta (66. Dawid Ławniczak), Dawid Ławniczak (46. Filip Warciarek), Aleksander Nadolski (46. Kajetan Nowak) - Igor Stankiewicz (66. Jakub Skowroński), Kacper Kroczyński (66. Aleksander Nadolski), Maksym Pietrzak (46. Szymon Maza)
Zapisz się do newslettera