Trener Lecha II Poznań Patryk Kniat i strzelec jedynego gola Dariusz Formella po spotkaniu z Notecianką Pakość.
Patryk Kniat
W dzisiejszym meczu mieliśmy mnóstwo sytuacji, ale wykazaliśmy się bardzo słabą skutecznością. Graliśmy z przeciwnikiem, który miał sposób na grę, czyli starał się wykorzystywać stałe fragmenty. Ilość błędów i złych decyzji podejmowanych przez moich zawodników była dziś porażająca. Może gdyby padła bramka wyrównująca, to dałoby nam to do myślenia, bo mimo zwycięstwa, tak jak dziś nie możemy grać.
Dariusz Formella
Po akcji lewą stroną boiska i nieudanym strzale piłka trafiła do mnie. Nie było innego wyjścia jak w tej sytuacji strzelić gola. Cieszę się z tego trafienia. Było ono cenne, bo na wagę trzech punktów, ale ważne także dla mnie. Ostatnio nie grałem i taka bramka po powrocie to na pewno powód do radości.
Zapisz się do newslettera