W drugiej części zajęć poznaniacy już z trenerem Grzegorzem Wilczyńskim popracowali nad koordynacją i szybkością.
Po rozciąganiu i ćwiczeniach z trenerem Bajorem do indywidualnego treningu powrócił Piotr Reiss i w towarzystwie kierownika drużyny jedynie truchtał wokół boiska.
Zapisz się do newslettera