Tak się składa, że Azerowie w tej chwili też przebywają w Austrii. Wczoraj w miejscowości Bad Reichenhall piłkarze Xazaru w meczu sparingowym zmierzyli się z rumuńskim Poli Timisoara. Gdy tylko ta informacja dotarła do obozu lechitów, od razu zapadła decyzja, że trener Marek Bajor i kierownik zespołu Łukasz Mowlik pojadą zobaczyć, jak prezentuje się zespół z Lankaran. - Dopisało nam szczęście i mogliśmy zobaczyć mecz Xazaru. Jest kilka elementów na które na pewno musimy zwrócić uwagę, ale generalnie jest to średniej klasy zespół, który na pewno jest w naszym zasięgu - mówi Mowlik.
Wczorajszy mecz Xazaru z Poli Timisoara zakończył się remisem 1:1. Spotkanie zostało przerwane w 85 minucie z powodu gwałtownej burzy.
Zapisz się do newslettera