Rafał Murawski, Jakub Wawrzyniak i Tomasz Kędziora po klasyku polskiej ligi.
Rafał Murawski
Nie zagraliśmy dziś tak jakbyśmy chcieli. Mecz miał swoje fazy. Raz Legia miała przewagę i swoje okazje, raz my. Nie kontrolowaliśmy tego spotkania, tak jak robimy to zazwyczaj. W chwili gdy przewaga optyczna była po naszej stronie, nie uchroniliśmy się błędu. Pojawiła się luka między obrońcami i stąd ten karny. Na pewno oddaliliśmy się od mistrzostwa. W ostatnich meczach zrobimy wszystko co w naszej mocy, a co to da - zobaczmy.
Jakub Wawrzyniak
Lech to jest klasowy zespół i wiedzieliśmy, że może przyjść moment, w którym to on będzie kontrolował grę. My jednak to szybko zażegnaliśmy i 3 punkty zostają przy Łazienkowskiej. Dzięki nim mamy doskonałą sytuację na trzy kolejki przed końcem sezonu. Mamy świetną zaliczkę i byłoby frajerstwem roztrwonienie takiej przewagi.
Tomasz Kędziora
Nie myślę o tym, że dałem dobrą zmianę. Dobrą zmianę to dałbym wtedy, gdybym strzelił bramkę w sytuacji, którą miałem. Muszę takie okazje wykorzystywać i jestem na siebie za to bardzo zły. Mieliśmy swoje okazje i musimy coś z nich strzelić. Prowadząc 1:0 grałoby się zupełnie inaczej. Nawet gdybyśmy dzisiaj zremisowali to byłaby inna sytuacja, a tak wracamy do domu bez punktów. Walczymy jednak do końca. Nie poddajemy się i liczymy na inne drużyny.
Zapisz się do newslettera