Rozczarowani po finale Pucharu Polski są zawodnicy Lecha Poznań, który przegrał decydujący o zwycięstwie w rozgrywkach mecz. Zapraszamy do poznania opinii piłkarzy po spotkaniu.
- Co mogę powiedzieć po tym meczu? Powiem to, co uważam. Jestem winny tej porażki. Nie pomogłem drużynie. Były dwa strzały i dwie bramki. Przy pierwszej mogłem się lepiej zachować. Nie widziałem powtórki, ale takie jest moje odczucie. Piłka jest taka, że nie zawsze wygrywa lepszy.
- Ciężko coś powiedzieć po takim meczu. Mieliśmy swoje okazje w tym spotkaniu, to od nas zależało czy zdobędziemy bramkę. W tych sytuacja, które sobie stworzyliśmy, czegoś nam zabrakło w tym spotkaniu. Mieliśmy więcej sytuacji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Mimo to Arka wygrała.
- Myślę, że zrobiliśmy małą niespodziankę. Lech był zdecydowanym faworytem. Udało nam się zrealizować plan, który mieliśmy przed meczem. Chcieliśmy spokojnie zabezpieczyć tyły i strzelić jakąś bramkę. Nie będę mówił, co trener nam powiedział przed meczem. Zmobilizował nas, powiedział że możemy wygrać, bo jesteśmy w finale. Tylko od nas zależało czy zrealizujemy marzenia naszych kibiców. Udało się i z tego się cieszę.
Zapisz się do newslettera