Piłkarze Kolejorza w środę rozegrali ostatni mecz kontrolny przed powrotem na ligowe boiska. Pokonali drugoligowy Znicz Pruszków 3:0. Zapraszamy do sprawdzenia opinii po tym spotkaniu.
- Momentami nasza gra wyglądała fajnie. W niektórych jednak brakowało nam lepszej organizacji pressingu. To był udany sparing. Nie straciliśmy bramki, dołożyliśmy trzy z przodu. Najlepszym podsumowaniem pracy wykonanej zimą będą jednak mecze ligowe. Ciężko coś powiedzieć po sparingach. Liga wszystko zweryfikuje. Po to pracujemy, żeby być w stu procentach gotowym na mecze o stawkę.
- Od początku spotkania nasza gra wyglądała dobrze. Wydaje mi się, że możemy być zadowoleni z naszego przygotowania fizycznego, nie mamy problemów z operowaniem piłką. Sparingi to dobra okazja, żeby pokazać się trenerowi z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że mi się to udało. Zdobyłem bramkę, która pomogła mi poczuć się pewniej na boisku. To był udany mecz. Podczas zimowej przerwy ciężko pracowaliśmy, a wyniki meczów kontrolnych to potwierdzają.
- Moja obecna drużyna znajduje się w nieco innej fazie przygotowań, niż Lech. Dlatego myślę, że nie zaprezentowaliśmy się dziś ze złej strony. Mieliśmy dziś swoje okazje do strzelenia goli, ale nie udało się ich wykorzystać. Dla nas najważniejsze, żeby ta skuteczność przyszła na mecze ligowe.
- Nadchodzi czas, na który wszyscy czekają, czyli pierwszy mecz ligowy. Ten sparing miał dla nas dziś sporą wartość, bo zawsze jest on lepszy, niż zwykła jednostka treningowa. W takich sparingach można poczuć rytm meczowy. Wszyscy chcieli się dziś pokazać trenerowi z jak najlepszej strony, dlatego można ocenić ten sparing ze Zniczem jako pozytywny.
Zapisz się do newslettera