Filip Szymczak jest kolejnym wychowankiem Lecha Poznań, który w ostatnim czasie związał się z klubem nową umową. 17-letni napastnik podpisal w tym tygodniu kontrakt, który będzie obowiązywać do końca 2022 roku.
Tygodnie poprzedzające przymusowe rozstanie z meczami oraz treningami stały w Kolejorza pod znakiem przedłużania kontraktów z wychowankami klubowej akademii. Podpisy pod dokumentami złożyli wówczas Filip Marchwiński, Kamil Jóźwiak, Robert Gumny i Tymoteusz Puchacz. Podczas trwającej pandemii koronawirusa do tej czwórki dołączył Filip Szymczak, który jednak ze względu na wyjątkowy i nadzwyczajny czas parafował umowę w domu. - Podpisanie nowego kontraktu jest dla mnie kolejnym etapem w rozwoju sportowym. Urodziłem i wychowałem się w Poznaniu, a gra w niebiesko-białych barwach jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem i docenieniem moich dotychczasowych osiągnięć. Jednak równocześnie mam świadomość, iż jestem młodym zawodnikiem i przede mną dużo ciężkiej pracy – mówi młody napastnik.
- Podjąłem decyzję o przedłużeniu kontraktu, ponieważ uważam, że to właśnie w Lechu Poznań będę miał warunki, aby nadal się rozwijać. Poprzez moje zaangażowanie i dobrą dyspozycję sportową chciałbym dostawać coraz więcej szans na boiskach ekstraklasy, aby móc pokazać w pełni swoje umiejętności piłkarskie. Nie boję się wielkich wyzwań i wierzę, że w przyszłości stanę się podstawowym zawodnikiem Kolejorza – dodaje Filip Szymczak.
Młody lechita pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Warcie, ale już w 2013 roku trafił do Akademii Lecha Poznań. Przez lata występował w kolejnych drużynach juniorskich, gdzie m.in. był członkiem zespołu, który w 2017 roku sięgnął po mistrzostwo Polski juniorów młodszych oraz w 2018 roku mistrzostwo Centralnej Ligi Juniorów. W kolejnym roku Filip Szymczak zaliczał swoje pierwsze minuty w seniorskiej piłce, a konkretnie w trzecioligowych rezerwach. W tamtym czasie został zaproszony na zgrupowanie pierwszej drużyny do tureckiego Belek, gdzie jego postępom przyglądał się z bliska trener Adam Nawałka, a pod koniec rozgrywek, kiedy Kolejorza prowadził już trener Dariusz Żuraw, Szymczak został włączony do kadry pierwszego zespołu.
W trwającym sezonie jest on już pełnoprawnym członkiem pierwszej drużyny i w związku z tym udało mu się zadebiutować w niebiesko-białych barwach w pucharowym starciu z Chrobrym Głogów. W wiosennych meczach dostał dwukrotnie szansę pokazania się w spotkaniach ligowych (starcia z Rakowem Częstochowa oraz Cracovią). Jednak Filip Szymczak jest w tym sezonie również etatowym zawodnikiem drugoligowego Lecha II, dla którego rozgrał do tej pory 18 meczów oraz strzelił cztery gole.
- Cieszy nas to, że kolejny wychowanek nam zaufał i chce dalej iść drogą wyznaczoną przez klub. Mamy czas na dalsze kształcenie i rozwijanie go, bo na pewno ma możliwości, żeby wejść na ten najwyższy poziom. Widać, że Filip w ostatnim czasie dojrzał piłkarsko i występując w zespole naszych rezerw nabiera ciągle doświadczenia w piłce seniorskiej. Obecnie otrzymuje coraz więcej szans w pierwszym zespole i na pewno bardzo dobrze na niego wpływa trenowanie z takim napastnikiem jak Christian Gytkjaer – podsumowuje dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Obecna umowa Filipa Szymczaka z klubem obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku.
Wyjątkowe czasy wymagają wyjątkowego podpisywania nowych kontraktów. @FSzymczak9 na dłużej w Kolejorzu! ????⚪️
— Lech Poznań (@LechPoznan) April 4, 2020
P.S. tak, to on stał z Lewym ????
P.S.2 przepraszamy za grafika... ???? pic.twitter.com/VFjLpSW0oR
Zapisz się do newslettera