Napastnik pewny w swojej grze

Urodzony w 2000 roku gracz trafił do Akademii z drużyny DKS Dobre Miasto. Miało to miejsce trzy lata temu, za czasów gry Sobola na szczeblu juniora młodszego. - Rozgrywaliśmy turniej mistrzowski kadr wojewódzkich. W jego trakcie reprezentowałem województwo warmińsko-mazurskie i udało mi się zdobyć wtedy tytuł króla strzelców. Niedługo po turnieju przeniosłem się do Poznania – wspomina młody piłkarz, który jest regularnie powoływany do reprezentacji Polski. Obecnie występuje w kadrze do lat 18.

Do kadry zespołu rezerw został włączony od początku bieżącego roku. Równolegle cały czas wspierał drużynę juniorów starszych, dla której w ubiegłych rozgrywkach zdobył 16 bramek i był drugim strzelcem ekipy trenera Krzysztofa Kołodzieja. Już po zaledwie 10 kolejkach Centralnej Ligi Juniorów ma na swoim koncie jedenaście trafień, a jego zespół może pochwalić się passą sześciu wygranych z rzędu. Duża w tym rola 17-latka, który podkreśla, że jest jedynie częścią dobrze funkcjonującej drużyny. – W ostatnich meczach udało się strzelić sporo goli, ale to zasługa nie nie tylko moja, ale też całej drużyny. Muszę zrobić swoją robotę, ale na ten dorobek pracuje cały zespół – zaznacza Sobol.

Jego zdaniem dobra dyspozycja wynika z nabierania coraz większego doświadczenia w dorosłym futbolu. – Przejście do rezerw dało mi dużo pewności w grze. Dzięki temu poznaję cały czas tę seniorską piłkę, coraz lepiej czuję się na boisku i dlatego wygląda to tak pozytywnie – ocenia napastnik.

Zalety młodego gracza wylicza jednym tchem trener rezerw, Ivan Djurdjevic. Oprócz wysokiej skuteczności i siły fizycznej, podkreśla także inne cechy zawodnika. – To pazerny w pozytywnym sensie zawodnik. Idzie za tym duża agresja w jego grze, ale także ciągła chęć pracy. To wszystko ważne cechy dla napastnika. Nie jest łatwo przejść ze szczeblu juniora do seniorskiego futbolu. Jednak podobnie jak inni nasi zawodnicy, przy dobrze wykonanej pracy czeka go ciekawa przyszłość – ocenia były piłkarz Dumy Wielkopolski w latach 2007-2013.

Gra tyłem do bramki, jeszcze wyższa skuteczność, wykorzystanie swojej przewagi fizycznej – na to szczególną uwagę zwraca piłkarzowi sztab szkoleniowy drugiej drużyny. Djurdjevic jednak nie ma wątpliwości, że Sobol będzie dalej rozwijał się w harmonijnym tempie. Trener juniorów starszych, Krzysztof Kołodziej, cieszy się z tego, że tak bramkostrzelny napastnik występuje w jego zespole. – Regularnie ma szansę gry w naszych meczach, imponuje skutecznością. Na pewno pomógł nam w wyśrubowaniu tak udanej serii, jaką mamy w ostatnich tygodniach – komentuje doświadczony szkoleniowiec.