- Odkąd przyszedłem do klubu stworzyliśmy taką grupę, którą nazywamy złotą". Do zajęć w niej bierzemy młodych, obiecujących bramkarzy, u których widzimy jakiś potencjał. Dzięki tym wspólnym treningom możemy regularnie monitorować ich postępy. Co pół roku wszyscy golkiperzy przechodzą weryfikację i jeśli ona przebiega pomyślnie to znaczy, że zawodnik uczynił postęp i wciąż bierze udział w zajęciach złotej" grupy - tłumaczy trener bramkarzy Lecha Poznań, Paweł Primel.
Przemysław Frąckowiak i Karol Szymański na co dzień trenują pod okiem Zbigniewa Pleśnierowicza w zespole Młodej Ekstraklasy. Seweryn Derbisz i Jakub Sobol najczęściej pracują z Marcinem Korbikiem i grają w rozgrywkach juniorskich. Natomiast Gerard Bieszczad przed rozpoczęciem rundy wiosennej został wypożyczony do drugoligowego Tura Turek, ale nie jest to takie typowe wypożyczenie.
- Zawierając umowę zastrzegliśmy sobie, że Gerard będzie trenował z nami, a do Turku będzie jeździł na dwa treningi w tygodniu i przede wszystkim na mecze ligowe. Dzięki temu my cały czas możemy obserwować jego postępy, a on z kolei ma możliwość zebrania bezcennego doświadczenia meczowego - dodał Paweł Primel.
Zapisz się do newslettera