- Moi zawodnicy włożyli w ten mecz bardzo dużo wysiłku i przez wiele fragmentów meczu byliśmy stroną przeważająca. To irytowało kibiców Lecha i można było usłyszeć gwizdy. To jednak dla nas żadna satysfakcja. Przyjechaliśmy do Poznania po punkty, a wracamy do Zabrza bez nich. Wygrywa ten, kto strzela bramki, a dzisiaj to Lech był skuteczniejszy. Losy meczu na stronę gospodarzy przechylił Rafał Murawski. Walczyliśmy do końca. Mieliśmy okazję do wyrównania, jednak nie potrafiliśmy ich wykorzystać - powiedział po meczu z Lechem Poznań, trener Górnika Zabrze Adam Nawałka.
Zapisz się do newslettera