- Mimo porażki był to przyzwoity mecz w naszym wykonaniu. Szkoda bardzo naszej sytuacji z początku spotkania. Potem szybko ŁKS zdobył bramkę, która trochę nam podcięła skrzydła. Na boisku rywale byli nieco pewniejsi siebie, ale w końcówce to my byliśmy groźniejsi - mówił po meczu asystent trenera Lecha Poznań ME, Karol Brodowski.
ŁKS - Lech 1:0
Bramka: 8.Ostalczyk (ŁKS)
Lech: Burić - Łoziński, Pater, Woźniak (45. Wicberger), Jasiński - Przybylski, Kowalski (58. Wolkiewicz), Golik (72. Możdżeń), Czechanowski (65. Białożyt) - Kononowicz, Wrzescz
Zapisz się do newslettera