W czwartej kolejce Młodej Ekstraklasy Lech Poznań pokonał Jagiellonię Białystok 2:0. Bramki dla poznaniaków zdobyli Kamil Drygas i Adam Gajda. Dzięki tej wygranej poznaniacy wyprzedzili w tabeli niepokonaną do tej pory Jagiellonię.
Od początku spotkania na boisku trwała twarda walka o każdy metr boiska. Mecz toczony był w szybkim tempie, ale klarownych okazji bramkowych brakowało. W 9 minucie w polu karnym Jagiellonii powstało spore zamieszanie. Największym sprytem wykazał się Kamiński, który wyłuskał piłkę, jednak uderzenie obrońcy Lecha poszybowało nad bramką. W 16 minucie z rzutu wolnego ostro zacentrował Marynowicz, żaden piłkarz nie przeciął lotu piłki, który przeleciała minimalnie obok słupka. Jagiellonia odpowiedziała celnym strzałem z dystansu Arłukowicza, który pewnie obronił Bieszczad. Sześć minut późniejpo zamieszaniu w polu karnym w niezłej sytuacji znalazł się Zapolnik, jednak w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców Lecha. Ostatnia ciekawa akcja w pierwszej połowie miała miejsce w 42 minucie. Po dośrodkowaniu Murawskiego głową uderzał Pawłowski, ale zbyt lekko by zaskoczyć Bieszczada.
Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla Lecha. Drygas odważnie wszedł w pole karne i precyzyjnym płaskim strzałem pokonał Słowika. Szybko zdobyta bramka uskrzydliła poznaniaków. W 55 minucie po szybkim kontrataku, Jurga zagrał do Bereszyńskiego, ten minął obrońcę gości i zakończył akcję strzałem, ale w bramce Jagiellonii dobrze interweniował Słowik. Minutę później kolejna ładna, kombinacyjna akcja lechitów, po której uderzał Możdżeń, jednak zbyt lekko by zaskoczyć Słowika. Goście zdołali odpowiedzieć jedynie strzałem z rzutu wolnego Arłukowicza, który w ładnym stylu wybronił Bieszczad. W 66 minucie było już 2:0 dla Lecha. Z rzutu rożnego dośrodkował Bereszyński, a Gajda głową umieścił piłkę w bramce Jagiellonii. Od tego momentu goście przejęli inicjatywę, ale nie przełożyło się to na sytuacje podbramkowe. Te tworzyli natomiast lechici. W 75 minucie z 17 metrów uderzał Możdżeń i znów musiał interweniować Słowik. Ostatnią okazję na podwyższenie rezultatu poznaniacy mieli w doliczonym czasie gry, ale techniczny strzał Kamińskiego przeleciał obok bramki i spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem Lecha.
Lech Poznań ME - Jagiellonia Białystok ME 2:0 (0:0)
Bramki: 46. Drygas, 66. Gajda
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz)
Żółte kartki: Ankudowicz - Arłukowicz
Lech: Bieszczad - Gajda, Ankudowicz, Kamiński, Marynowicz - Golla, Drygas (63. Drewniak) - Bereszyński (77. Olejniczak), Możdżeń, Wolkiewicz - Jurga (90. Olszak)
Jagiellonia: Słowik - Murawski, Gogol (80. Soczyński), Józefiak, Hus - Dołubizna, Bogusławski - Zapolnik (46. Steć), Arłukowicz, Maycon (21. Sulkowski) - Pawłowski (58. Zawadzki)