- Właśnie skończyła się pierwsza połowa. Druga zostanie nam do rozegrania w Krakowie. Przegrywamy 0:1 i mamy co odrabiać. Mimo porażki dostrzegam pewne dobre strony. Zespół jest pozytywnie zirytowany rezultatem i to cieszy. Nie będę opowiadał o sytuacjach, które mieliśmy, bo w piłce chodzi o bramki, a nie okazje do ich zdobycia. Wiedzieliśmy, że Wisła jest groźna po stałych fragmentach i na to się dzisiaj nastawiła i po jednym z nich strzeliła zwycięską bramkę - powiedział po meczu z Wisłą Kraków, trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Zapisz się do newslettera