Piłkarze Lecha Poznań wrócili do treningów po trzydniowej przerwie. Zajęcia trwały 80 minut i odbywały się zarówno na siłowni poznańskiego stadionu oraz na boisku treningowym.
Lechici po meczu w Zabrzu udali się na urlopy, z których wrócili dzisiaj o godzinie 15. Przed treningiem trzech zawodników Kolejorza czekały obowiązki medialne. Na pytania dziennikarzy odpowiadali Mihai Radut, Thomas Rogne oraz Matus Putnocky. Pierwsze piętnaście minut treningu na boisku było przeznaczone dla operatorów oraz fotoreporterów.
Przed wyjściem na boisko, lechici ćwiczyli na salce treningowej. Następnie trenerzy zaordynowali zawodnikom Lecha piętnastominutowy trening biegowy. Na zajęciach podopieczni Ivana Djurdjevicia pracowali głównie nad utrzymaniem piłki, zarówno na małej przestrzeni, jak i na całym boisku. W treningu uczestniczyło 17 zawodników. Oprócz zawodników powołanych do kadr narodowych na boisku zabrakło Nikoli Vujadinovicia, Tomasza Cywki, Wiktora Pleśnierowicza, Mihaia Raduta oraz Łukasza Trałki. Dwaj ostatni zawodnicy jednak już w tym tygodniu wrócą do pełnych treningów z zespołem. Do pełnych obciążeń treningowych wrócił Hiszpan Dioni Villalba.
Zapisz się do newslettera