- Na pewno nie jedziemy tam w roli faworyta, ale może właśnie to będzie naszym atutem. Wszyscy uważają, że losy awansu zdecydują się w meczu Niemców z Holendrami, ale my postaramy się sprawić niespodziankę. Piłka nożna jest tak nieprzewidywalna, że wszystko może się zdarzyć. Dowodem na to niech będzie chociażby ostatnia kolejka Ekstraklasy - twierdzi trener reprezentacji Polski U-19, Michał Globisz.
Piłkarze Lecha mimo obowiązków reprezentacyjnych znaleźli czas na obejrzenie 29. kolejki Ekstraklasy. Po końcowym gwizdku w Chorzowie i Krakowie w pomieszczeniu zajmowanym przez lechitów zapanowała euforia. - Mecz oglądałem wspólnie z "Kamykiem" i "Możdżem" i radość jaka zapanowała w naszym pokoju jest naprawdę trudna do opisania. Jest niezwykle blisko upragnionego celu i w sobotę trzeba zrobić ostatni krok - mówi Mateusz Szałek.
Piłkarze Lecha w sobotę bardzo chcieliby znaleźć się na trybunach stadionu przy ulicy Bułgarskiej, ale jeszcze nie wiadomo czy będzi to możliwe. - Zrobimy wszystko, aby na ostatni mecz sezonu z Zagłębiem być w Poznaniu i ogladać to spotkanie na żywo - zapewnia Marcin Kamiński.
Zapisz się do newslettera