W prestiżowym Bican Cup wzięli udział w miniony weekend trampkarze Lecha Poznań. Silnie obsadzony turniej niebiesko-biali zakończyli na drugiej pozycji, ulegając dopiero w finale Sparcie Praga.
Weekendowe zmagania najmłodszej ekipy wronieckiej części Akademii Lecha Poznań zostały podzielone na dwa dni. Lechici trafili do grupy A, w której mieli rywalizować kolejno z berlińską Herthą, Slavią Praga oraz Zbrojovką Brno. Sobota okazała się dla zespołu trenera Damiana Sobótki bardzo udana, bo w obu meczach sięgnęli oni po trzy punkty. W niedzielę poprawili trzecim zwycięstwem i z kompletem "oczek" oraz bilansem bramek 10:2 zapewnili sobie udział w finale rozgrywek, w którym przyszło im zmierzyć się ze zwycięzcą grupy B, Spartą Praga.
- Turniej stał na bardzo wysokim, wyrównanym poziomie, nie było ani jednego zespołu, który odstawałby od pozostałych. My weszliśmy do rywalizacji odważnie, agresywnie, z wiarą w siebie i przekonaniem co do własnych umiejętności. Pierwsze dwa mecze w pełni kontrolowaliśmy, mogły one skończyć się naszymi wyższymi wygranymi. W trzecim, ze Zbrojovką mieliśmy małe problemy z fizycznością przeciwnika, po przerwie dominowaliśmy już jednak pod każdym względem - opowiada o fazie grupowej Bican Cup szkoleniowiec Sobótka.
W spotkaniu o pierwsze miejsce trampkarze Kolejorza ulegli czeskiej ekipie 0:2, ale i w tej konfrontacji dobrych momentów w ich grze nie brakowało. Królem strzelców całych rozgrywek został nota bene strzelec pięciu sobotnich goli, Igor Stankiewicz. - Zgodnie z opinią reszty trenerów oraz obserwatorów w finale spotkały się dwie najlepsze drużyny turnieju. Rywal postawił trudniejsze wymagania, jeśli chodzi o grę w obronie, był bardzo agresywny i pozostawał nam bardzo mało miejsca. Mieliśmy problemy, żeby wykorzystać posiadanie piłki oraz przejść wyżej - przybliża wydarzenia z finału opiekun naszej drużyny do lat 15.
Bican Cup stanowił dla niebiesko-białych ważny element przygotowań do nadchodzącego sezonu Centralnej Ligi Juniorów do lat 15. Start walki o punkty w grupie B już w weekend 21-22 sierpnia. Do tej pory sztab szkoleniowy Lecha może być zadowolony z okresu przygotowawczego z kilku powodów. - Za nami pierwszy sprawdzian, po którym cały zespół zasłużył na wyróżnienie. Po niedługim czasie wspólnych treningów pokazaliśmy się z dobrej strony, prezentując styl gry akademii poparty odpowiednią organizacją. Widać po chłopakach duży potencjał, ale i wielką otwartość do pracy. Ligę zaczniemy w weekend 21-22 sierpnia wyjazdowym meczem z Lotosem Gdańsk, a wcześniej jeszcze zmierzymy się w ten piątek w sparingu ze Śląskiem Wrocław - podsumowuje szkoleniowiec, który wraz z drugim trenerem Michałem Dolatą jest odpowiedzialny za zespół trampkarzy Lecha Poznań od kilku tygodni.
Mecze grupowe trampkarzy Lecha Poznań
Lech Poznań – Hertha BSC 3:0 (1:0)
Bramki: samobójcza, Brzyski, Zaranek
Lech Poznań – Slavia Praga 3:0 (1:0)
Bramki: Stankiewicz x2, Szymczak
Lech Poznań – FC Zbrojovka Brno 4:2 (1:1)
Bramki: Stankiewicz x3, Draszczyk
Finał Bican Cup:
Sparta Praga – Lech Poznań 2:0 (0:0)
Kadra Lecha na turniej:
Mateusz Pruchniewski, Jeremiasz Szymański, Bakhno Matsvei, Jakub Krawiec, Wojciech Mońka, Kacper Wołowiec, Jakub Falkiewicz, Filip Zaczek, Artur Ławrynowicz, Igor Brzyski, Jan Kniat, Jakub Przebierała, Sammy Dudek, Adrian Dziamski, Igor Draszczyk, Igor Stankiewicz, Bartosz Zaranek, Wojciech Szymczak
Zapisz się do newslettera