Kolejorz mając pod nosem ekipę Realu oczywiście zadbał o wykorzystanie tego faktu. - Hiszpanie zapytali się o możliwość dwudniowego pobytu w naszym hotelu we Wronkach. Nie da się ukryć, że takie rozwiązanie podsunął im zapewne Jurek Dudek, który ten obiekt doskonale zna ze zgrupowań reprezentacji Polski . Grzechem byłoby nie wykorzystać takiej okazji. Zapytaliśmy o możliwość rozegrania sparingu. Po dobrych występach w Pucharze UEFA jesteśmy już rozpoznawalni w Europie i szybko dogadaliśmy się w tej sprawie. Jesteśmy w trakcie dopinania ostatnich formalności - mówi Pogorzelczyk.
W tej chwili jedynym problemem jest ustalenie miejsca rozegrania meczu sparingowego - Podobnie jak Werder Brema, cała ekipa Realu zatrzyma się w Hotelu Olympic. Możliwe, że samo spotkanie również zostanie rozegrane we Wronkach, bowiem w związku z przebudową stadionu w Poznaniu istnieje ryzyko, że na Bułgarskiej trybuny będą zamknięte - mówi kierownik zespołu Lecha, Łukasz Mowlik.
Zapisz się do newslettera