Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:2

Nie udała się Lechowi ligowa inauguracja sezonu 2015/16. Kolejorz na INEA Stadionie uległ Pogoni Szczecin 1:2. Honorowego gola zdobył Darko Jevtić.

Lechici do pojedynku z „Portowcami” przystąpili w mocno zmienionym zestawieniu. Kontuzjowanych Dawida Kownackiego i Karola Linettego zastąpili David Holman oraz Abdul Tetteh, którzy podczas letnich sparingów prezentowali dobrą formę. Na boisku zabrakło również Tomasza Kędziory oraz Kaspra Hamalainena. Obaj nie przepracowali w pełni okresu przygotowawczego i trener Maciej Skorża postanowił dać im odpocząć przed rewanżowym meczem II rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów z FK Sarajewo.

Początek spotkania rozgrywanego na INEA Stadionie należał do podopiecznych Czesława Michniewicza, którzy pierwszą groźną sytuację mieli już w 3. minucie meczu. Po dośrodkowaniu Takafumi Akahoskiego z rzutu rożnego dał o sobie znać najlepszy strzelec gości, Łukasz Zwoliński, który głową skierował piłkę w kierunku bramki. Futbolówka odbiła się od poprzeczki i spadła pod nogi Łukasza Trałki, który skutecznie oddalił zagrożenie od bramki gospodarzy. Kolejorz swoją pierwszą groźną akcję przeprowadził dziesięć minut później. Niepilnowany w polu karnym był Marcin Robak, jednak były "Portowiec" nie zdołał pokonać Dawida Kudły.

W 20. minucie kibicom zgromadzonym przy Bułgarskiej zadrżały serca, bowiem szczecinianie objęli prowadzenie. W środku pola piłkę spod nóg Darko Jevticia zabrał Patryk Małecki i prostopadle posłał futbolówkę do Zwolińskiego. Napastnik minął poznańskich obrońców i z kilku metrów w sytuacji sam na sam pokonał Jasmina Buricia.

Lechici po stracie gola szybko ruszyli do odrabiania strat. Zajęło im to sześć minut. Marcin Robak dośrodkował z prawej strony w pole karne dokładnie do Darko Jevticia. Szwajcarowi nie pozostało nic innego jak „wpakowanie” piłki do siatki.

Niestety remisowy wynik utrzymywał się tylko do 38. minuty. Dośrodkowanie Adama Frączczaka wykorzystał Mateusz Lewandowski urywając się spod krycia Kebby Ceesaya i pewnie głową ponownie wyprowadził Pogoń na prowadzenie.

Kolejorz do drugiej połowy przystąpił w bardziej ofensywnym ustawieniu. Tetteha i Holmana zastąpili odpowiednio Dariusz Formella i Denis Thomalla. Od początku gry lechici rzucili się do ataku. Swoje szanse na wyrównanie mieli Marcin Kamiński, Szymon Pawłowski i Łukasz Trałka oraz Barry Douglas. „Portowcy” cofnęli się do obrony i tylko co jakiś czas próbowali wyjść z kontratakiem. Lechici starali się mur defensywny rywala przebić, lecz próby nie przynosiły skutku.

Podopieczni Macieja Skorży nękali defensywę Pogoni z niemal każdej pozycji boiska. Nie mogąc zbliżyć się do bramki, szukali powodzenia w strzałach z dystansu. Zza linii pola karnego uderzali boczni obrońcy - Kebba Ceesay i Barry Douglas. Również Denis Thomalla z nieco bliższej odległości starał się pokonać Dawida Kudłę. Nie były to jednak akcje udane. W efekcie Kolejorz na starcie sezonu Ekstraklasy przegrał z Pogonią 1:2. Okazja do rehabilitacji już w środę, kiedy to Lech na INEA Stadionie podejmie FK Sarajewo z zamiarem przypieczętowania awansu do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów.

Bramki: Jevtić (26’) - Zwoliński (20’), Lewandowski (38’)
Kartki: Holman, Jevtić - Matras

Lech: Jamin Burić – Kebba Ceesay, Tamas Kadar, Marcin Kamiński, Barry Douglas – Łukasz Trałka, Abdul Tetteh (46. Denis Thomalla) – David Holman (46. Dariusz Formella), Darko Jevtić, Szymon Pawłowski – Marcin Robak

Pogoń: Dawid Kudła – Adam Frączczak, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Ricardo Nuno Dos Santos Nunes – Mateusz Matras, Rafał Murawski – Karol Danielak (80. Takuya Murayama), Takafumi Akahoshi (18. Patryk Małecki), Mateusz Lewandowski (64. Miłosz Przybecki) – Łukasz Zwoliński

Widzów: 15 131

Skrót meczu: