Wydaje się, że Dinamo Zagrzeb było jak do tej pory najsilniejszym zespołem z jakim w tym okresie przygotowawczym zmierzył się Lech Poznań. Chorwaci lepiej weszli w dzisiejsze spotkanie i przez pierwsze 30 minut gra toczyła się pod ich dyktando. Już w 3 minucie okazję do zdobycia bramki miał Sivonjić, ale jego strzał obronił Jasmin Burić. Chwilę później ten sam zawodnik dwukrotnie znalazł się w sytuacji sam na sam z Burićem, ale za każdym razem górą był bramkarz Kolejorza. Niestety w 28 minucie Burić źle obliczył lot piłki i złapał ją w ręce już za linią pola karnego. Z rzutu wolnego potężnie uderzył Ibanez i było 1:0 dla Dinama. Dwie minuty później po starciu z jednym z rywali sędzia wyprosił z boiska Sławomira Peszko. Jego miejsca na boisku mógł jednak zająć Jacek Kiełb. W końcówce pierwszej połowy przebudzili się lechici. Groźnie strzelał Sergei Krivets, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców. Jeszcze bliżej szczęścia Białorusin był w 38 minucie, ale trafił w słupek. Chwilę później znów błysnął Krivets, który tym razem świetnym podaniem obsłużył Marcina Kikuta, ale ten trafił wprost w Butinę. Tuż przed przerwą okazję mieli też Chorwaci. Po strzale głową Biscana piłka zatrzymała się jednak na poprzeczce.
W przerwie trener Jacek Zieliński dokonał kilku zmian. Na boisku kolejny raz pojawił się młody Kamil Drygas, który w kolejnym meczu zaprezentował się z dobrej strony. Jako pierwsi zaatakowali lechici. Znów Krivets zagrał do Kikuta, ale jego uderzenie obronił Buncarić. W 55 minucie fatalny błąd popełnił Burić, który we własnym polu karny niepotrzebnie próbował ograć Kramarića. Napastnik rywali odebrał mu piłkę i posłał ją do pustej bramki. Lechici straty zmniejszyli w 66 minucie. W polu karnym sfaulowany został Marcin Kikut, a jedenastkę" na bramkę zamienił Bartosz Bosacki. Najbliżej wyrównania poznaniacy byli w 84 minucie. Po dośrodkowaniu Krivetsa uderzał Tomasz Mikołajczak, ale Luncarić na raty zatrzymał piłkę na linii bramkowej. W końcówce z rzutu wolnego mocno strzelał jeszcze Jacek Kiełb, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.
Lech Poznań - Dinamo Zagrzeb 1:2
Bramki: 66. Bosacki (k) - 32. Ibanez, 55. Kramarić.
LECH: Burić - Kikut (67' Możdżeń), Wojtkowiak (46' Djurdjević), Bosacki, Gancarczyk (62' Henriquez) - Injac (46' Drygas), Bandrowski - Peszko (32' Kiełb), Wilk (63' Zapotoka), Krivets - Wichniarek (46' Mikołajczak)
DINAMO: Butina (46' Loncarić) - Etto, Biscan (46' Simić), Mesarić (46' Barbarić), Ibanez (46' Vrsaljko) - Ademi (46' Calello), Badelj (77' Chago) - Sivonjić (46' Antolić), Sammir (46' Tomić), Dodo (46' Morales) - Slepićka (46' Kramarić)
Zapisz się do newslettera