Lech Poznań - DAC Dunajska Streda 1:0

Po pogodowych perturbacjach w sobotnim dniu, w niedzielny ranek nad Belek pojawiło się słońce. Taka właśnie sytuacja pozwoliła na rozegranie spotkania z DAC Dunajska Streda. Pierwsza połowa nie obfitowała w liczne sytuacje podbramkowe. W 8. minucie pierwszy zaatakował Lech. Grający w ataku Joao Amaral minął obrońcę, jednak nie zdołał się przebić przez szyki obronne DAC i nie zdołał nawet oddać strzału na bramkę Słowaków. Na następną wartą uwagi akcję ofensywną musieliśmy czekać aż do 31. minuty. Lewym skrzydłem zaatakował Tymoteusz Klupś, ale kluczowe podanie młodego skrzydłowego zostało przecięte przez Lubomira Satkę.

W końcówce pierwszej połowy zaatakował DAC. W 35. minucie strzał z rzutu wolnego oddał Węgier Zsolt Kalmar. Reprezentant Węgier uderzył w światło bramki, jednak futbolówka nie sprawiła problemów Jasminowi Buriciowi. Siedem minut później z kontrą wyszli lechici. Bardzo przytomnie w środku pola zachował się najmłodszy na boisku Filip Marchwiński, który przytomnie rozrzucił piłkę do Tymoteusza Klupsia. Młody skrzydłowy uderzył jednak nad bramką.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Kolejorza. Po podaniu Jakuba Kamińskiego na 8 metrze przed bramką Jedliczki znalazł się Robert Gumny, jednak obrońca Kolejorza nie wykorzystał sytuacji. Chwilę później po dwójkowej akcji Pawła Tomczyka i Joao Amarala w kierunku bramki Słowaków uderzył ten drugi. Strzał wylądował jednak nad bramką. W 52. minucie Lech był bliski strzelenia pierwszej bramki. Po podaniu z prawego skrzydła bliski strzelenia bramki samobójczej był jeden ze Słowaków. Zakończyło się jednak tylko rzutem rożnym.

W 72. minucie lechici wyszli na prowadzenie. Po dwójkowej akcji Mateusza Skrzypczaka i Macieja Gajosa dośrodkowywał ten drugi. Piłka trafiła na głowę Pawła Tomczyka, a ten umieścił piłkę w bramce DAC i wyprowadził Kolejorza na prowadzenie. Sześć minut później Słowacy mieli najlepszą szansę na strzelenie bramki. Oko w oko z Jasminem Buriciem stanął Maksym Tetyakov, jednak jego strzał obronił Bośniak.

Do końca spotkania piłkarze trenera Adama Nawałki pewnie kontrolowali spotkanie i wygrali pierwsze spotkanie w okresie przygotowawczym.

Lech Poznań – DAC Dunajska Streda 1:0 (0:0)

Bramki: Tomczyk 72'

Żółte kartki: Skrzypczak - Huk, Kostrna

Lech Poznań: Jasmin Burić (81' Krzysztof Bąkowski) - Robert Gumny (60' Karol Smajdor), Thomas Rogne, Nikola Vujadinović, Piotr Tomasik - Pedro Tiba (60' Mateusz Skrzypczak), Maciej Gajos - Tymoteusz Klupś (46’ Paweł Tomczyk), Filip Marchwiński (64' Juliusz Letniowski), Jakub Kamiński (58' Mihai Radut) - Joao Amaral

DAC Dunajska Streda (skład wyjściowy): Martin Jedlicka – Lubomir Satka, Kristian Kostrna, Souleymane Kone, Eric Javier Davis Grajales – Thomas Huk, Christian Herc, Zsolt Kalmar – Maksym Tetyakov, Kristopher Andras Vida, Stanislav Bilenkyi