Dzis o godzinie 11:00 piłkarze Lecha Poznań rozpoczęli ostatni podczas zgrupowania w Hiszpanii mecz sparing. Rywalem podopiecznych Franciszka Smudy był drugoligowy, hiszpański Cadiz CF.
Mecz toczył się na grząskim boisku, bowiem od rana w Chiclana de la Frontera padał deszcz. W tych warunkach początkowo lepiej radzili sobie lechici, którzy w pierwszej połowie momentami osiągali przewagę i dłużej potrafili utrzymać. Niestety nie przekładało się to na dogodne sytuację podbramkowe. Niewiele pod polem karnym byli w stanie zrobić również Hiszpanie, jednak w końcówce pierwszej połowy po sporym zamieszaniu w szesnastce" kapitalnym uderzeniem z przewrotki popisał się Oscar de Paula i to Cadiz prowadził do przerwy.
Po zmianie stron, podobnie jak w poprzednich spotkaniach na placu gry w zespole Kolejorza pojawiła się niemal nowa jedenastka. Na boisku pozostali jedynie Krzysztof Kotorowski, Grzegorz Wojtkowiak oraz Przemysław Pitry. Druga część spotkania należała już zdecydowanie do gospodarzy, którzy stworzyli sobie sporo sytuacji do zdobycia bramek, a dwie z nich wykorzystali Enrique oraz Gustavo Pinedo.
Lech Poznań - Cadiz CF 0:3 (0:1)
Bramki: 38.Paula, 74.Enrique, 87.Pinedo
Żółta kartka: Dobrev
Lech (I połowa): Kotorowski - Kikut, Bosacki, Tanevski, Wojtkowiak - Zając, Injac, Murawski, Reiss, Pitry - Zakrzewski.
Lech (II połowa): Kotorowski, Wojtkowiak, Drzymont, Kucharski, Dobrev - Piesio, Bąk, Dembiński, Micanski, Pitry - Sobczak.
Zapisz się do newslettera