- Szanujemy każdego przeciwnika. Lech Poznań to bardzo dobry klub, dysponujący solidną kadrą. Obecnie znajdują się na ósmej pozycji, dlatego bardzo potrzebują punktów. Czeka nas ciężkie spotkanie - mówi przed sobotnim meczem trener Wisły Płock, Kibu Vicuña.
Szkoleniowiec znany poznańskiej publiczności z czasów współpracy z Janem Urbanem, pełni funkcję trenera "Nafciarzy" od nieco ponad miesiąca. Na efekty jego współpracy z zespołem nie trzeba było długo czekać. Już w pierwszym spotkaniu pod jego wodzą, Wisła zremisowała z Zagłębiem Lubin po bardzo zaciętej końcówce meczu. W kolejnych starciach również nie zaznali goryczy porażki, co pozwoliło im na znaczne poprawienie swojej pozycji w tabeli.
- Czuję, że drużyna coraz bardziej w siebie wierzy. Fragmentami nasza gra wygląda już bardzo dobrze, jednak ciężko zagrać na wysokim poziomie przez pełne dziewięćdziesiąt minut - komentuje na łamach oficjalnej strony klubu z Płocka, Kibu Vicuña.
Wiślacy mają za sobą pracowity tydzień, który miał na celu jak najlepiej przygotować ich do starcia z Kolejorzem. - Każdy mecz jest inny. Jedna strona jest ta sama, jednak drugą charakteryzuje odmienny styl gry i taktyka. Dlatego za każdym razem musimy przygotowywać się i koncentrować na nowo. Po dokładnej analizie wiemy, jak zagrać przeciwko naszemu rywalowi i jakie są jego największe atuty. Chcemy uczynić kolejne kroki, a aby to zrobić musimy grać o trzy punkty - przyznaje Hiszpan.
Bilanse ostatnich spotkań zespołów, które staną naprzeciwko siebie w najbliższą sobotą na stadionie przy Bułgarskiej, są zróżnicowane. Lechici od ostatniego ligowego zwycięstwa odniesionego 20 października w starciu z Koroną Kielce, dopisali na swoje konto tylko punkt. Wisła w tym samym czasie zdobyła aż siedem na dziewięć możliwych "oczek".
- W każdym meczu walczymy o trzy punkty. Szanujemy każdego przeciwnika. Lech Poznań to bardzo dobry klub, dysponujący solidną kadrą. Obecnie znajdują się na ósmej pozycji, dlatego bardzo potrzebują punktów. Czeka nas ciężkie spotkanie. Jesteśmy jednak na nie gotowi - kończy trener Wisły.
Zapisz się do newslettera