Dziś o godzinie 20:00 w premierowym odcinku "Z archiwum Lech TV" na antenie klubowej telewizji obejrzeć będzie można obszerne fragmenty spotkania Lecha z FC Barceloną. Zobacz jak blisko wyeliminowania "Dumy Katalonii" był Kolejorz!
Dziś o godzinie 20:00 w premierowym odcinku "Z archiwum Lech TV" na antenie klubowej telewizji obejrzeć będzie można obszerne fragmenty spotkania Lecha z FC Barceloną. Jak w ogóle doszło to takiej rywalizacji?
Do Katalonii przez AlbanięDroga Lecha do starcia z FC Barceloną rozpoczęła się od wygranego finału Pucharu Polski w 1988 roku. Kolejorz pokonał wówczas w Łodzi Legię po rzutach karnych i po trzech latach przerwy powrócił na europejskie salony. W I rundzie przeciwnik nie był wymagający, albańską drużynę Flamurtari Vlore poznaniacy pokonali dwukrotnie bez większych problemów - na wyjeździe 3:2, a przy Bułgarskiej 1:0. Kolejny przeciwnik miał już być z najwyższej półki.
Lekceważeni przez CruyffaLosowanie II rundy nie było dla polskich zespołów łaskawe. Górnik Zabrze w PEMK trafił na Real Madryt, a Kolejorzowi los przydzielił drugiego z hiszpańkich gigantów - FC Barcelonę. Szkoleniowiec rywali, Johan Cruyff, przed meczem nie miał o Lechu zbyt dobrego zdania. - Jestem rozczarowany tym losowaniem. Lech ma w składzie 2-3 dobrej klasy indywidualistów. Reszta niczym poza siłą fizyczną się nie wyróżnia. To bardzo przeciętna drużyna, którą z łatwością ogramy w obu spotkaniach - zapowiał legendarny trener. Boisko bardzo mocno jego teorię zweryfikowało.
"Un satan Blanco" z Camp NouNikt w Barcelonie wielkich emocji się nie spodziewał, stąd na Camp Nou pojawiło się zaledwie około 30 tysięcy ludzi. Fani z Katalonii musieli być mocno zdziwieni, gdy początkowo to Lech ruszył do ataku. W 25. minucie nastroje uspokoiły się. Roberto pokonał z karnego Jankowskiego i gospodarze objęli prowadzenie. Nie było jednak spodziewanego punktowania Kolejorza. Wręcz przeciwnie. Na 20 minut przed końcem Kolejorz przeprowadził szokującą akcję. Na szarżę z boku boiska zdecydował się Bogusław Pachelski, minął kilku rywali i posłał piłkę między nogami Zubizaretty. Na trybunach zapanowała konsternacja. Lech wywiózł z Barcelony remis i przed rewanżem miał szansę na swprawienie wielkiej sensacji.
Jak wyglądał mecz w Poznaniu? Zobacz już dziś o godzinie 20:00 na antenie Lech TV!
// Araś zaprasza na Lech - BarcelonaJak Araś zaprasza to znaczy, że coś jest na rzeczy! Już w czwartek o 20:00 z Archiwum LechTV mecz Lech - Barcelona! Przed retransmisją studio przedmeczowe. Zapraszamy!
Opublikowany przez Lech Poznań na 5 kwietnia 2016Zapisz się do newslettera