Trampkarze Lecha Poznań pokonali w sobotę w Popowie Pogoń Szczecin 4:0 (1:0). Dzięki zwycięstwu nad dotychczasowym liderem swojej grupy Makroregionalnej Ligi Trampkarzy Starszych to właśnie oni objęli prowadzenie w tabeli.
Obie ekipy świetnie spisywały się w poprzednich spotkaniach, pewnie i przekonująco pokonując swoich przeciwników. W sobotnim starciu jednak to młodzi lechici pokazali rówieśnikom z województwa zachodniopomorskiego, kto jest zespołem lepszym. Od pierwszych minut przystąpili do zdecydowanego ataku na bramkę gości, co zaowocowało trafieniem Filipa Wilaka już po niespełna 10 minutach od pierwszego gwizdka sędziego. Niebiesko-biali od tego momentu starali się kontrolować wydarzenia na murawie, co w tej części gry udało im się w pełni zrealizować. Druga połowa rozpoczęła się od szybkiego gola Igora ławrynowicza oraz bramki Antoniego Kozubala, który tego dnia mógł cieszyć się z dubletu. Wprowadzony w 42. minucie pomocnik pokonał bowiem bramkarza przyjezdnych jeszcze raz na trzy minuty przed końcem spotkania.
- Przede wszystkim to my zagraliśmy dziś na bardzo wysokim poziomie, również w kontekście indywidualnym. Nasi zawodnicy wyglądali dziś dużo lepiej od rywali pod względem technicznym, prezentowali też większą jakość - komentował po starciu z Pogonią trener trampkarzy, Hubert Wędzonka (na zdjęciu). Szkoleniowiec nie ukrywał radości z tego, że dwie bramki padły w sposób nad jakim pracują jego piłkarze. - Trenowaliśmy w ubiegłym tygodniu szybkie przechodzenie z obrony do ataku. Tym bardziej cieszy, że właśnie tak dziś strzelaliśmy gole. Chłopcy byli dziś dobrze zmotywowani, chcieli udowodnić, że to oni reprezentują najlepszą akademię piłkarską w Polsce. W pojedynkach pomiędzy reprezentacjami województw różnie to ostatnimi czasy wyglądało, teraz wysłali sygnał, że ta hierarchia się zmienia - dodał po końcowym gwizdku szkoleniowiec trampkarzy.
Trener wyraził także duże zadowolenie z progresu, który jest dostrzegalny w grze jego młodych piłkarzy. - Pracujemy konsekwentnie nad poszczególnymi elementami gry. Krok po kroku staramy się coś dodawać do repertuaru naszego zespołu, to wszystko przynosi efekty – podsumował opiekun drużyny U-15.
Lechici kolejne spotkanie rozegrają za tydzień, w sobotę, 9 września o godzinie 15:00 w Popowie. Przeciwnikiem niebiesko-białych będzie drużyna Chemika Bydgoszcz.
Bramki: Wilak (9.), Ławrynowicz (40.), Kozubal (44., 67.)
Lech Poznań: Krzysztof Bąkowski - Filip Borowski, Szymon Soiński (55. Jakub Złoch), Krystian Palacz, Jędrzej Strózik (42. Kacper Żmudź) - Michał Marszałkiewicz (Patryk Gogół), Patryk Gogół (42. Antoni Kozubal), Igor Ławrynowicz (45. Karol Fietz) - Filip Wilak (45. Mateusz Stochniałek), Damian Kołtański (55. Norbert Pacławski), Adrian Tymiński
Zapisz się do newslettera