Kogo zabraknie przy Łazienkowskiej?

Trenerzy Mariusz Rumak i Henning Berg w sobotnim spotkaniu na szczycie T-Mobile Ekstraklasy nie będą mogli skorzystać ze wszystkich zawodników. Więcej nieobecnych jest w Lechu, który do starcia z Legią przystąpi osłabiony brakiem 5 piłkarzy. Norweski trener Wojskowych musi sobie poradzić bez 3 podopiecznych.

Na treningu pomeczowym z Lechią urazu nabawił się Manuel Arboleda. Kolumbijczyk ma naderwany mięsień dwugłowy i nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz z Legią. Na tych samych zajęciach kontuzji nabawił się również Luis Henriquez. Panamczyk jednak jedynie naciągnął mięsień czworogłowy i jego obecność w Warszawie nie jest wykluczona, choć z pewnością nie w wyjściowym składzie. W trakcie rehabilitacji nadal są Vojo Ubiparip, Kebba Ceesay oraz Jasmin Burić, a Dawid Kownacki wraz z reprezentacją Polski do lat 17 walczy w Grecji o awans do Mistrzostw Europy.

Grono nieobecnych w Legii otwiera Marek Saganowski. Doświadczony napastnik w obecnym sezonie wystąpił jedynie w 5 meczach, w których strzelił 3 gole. Pod koniec września nabawił się kontuzji więzadła pobocznego kolana i od tego czasu nie pojawił się na boisku. Z Lechem nie zagra również Inaki Astiz. Hiszpański obrońca większość rundy jesiennej stracił ze względu na przepuklinę. Wiosną wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, jednak na początku marca doznał kontuzji stawu skokowego i po raz ostatni zagrał w przerwanym meczu z Jagiellonią. Na jednym z treningów przed tym spotkaniem urazu nabawił się też Brazylijczyk Guilherme. Skrzydłowy sprowadzony zimą z Bragi uszkodził więzadło poboczne kolana i w przeciwko Kolejorzowi również nie zagra.