Badanie rezonansem magnetycznym oraz badanie USG potwierdziły uraz naciągnięcia mięśnia przywodziciela prawej nogi u Huberta Wołąkiewicza. Środkowego obrońcę, który musiał opuścić boisko w 38 minucie spotkania z Górnikiem Zabrze czeka teraz kilka dni odpoczynku od treningów.
- Przerwa może potrwać około 10 dni. Będziemy na bieżąco przyglądać się temu urazowi i być może Hubert do zajęć powróci wcześniej. Myślę, że na spotkanie z Wisłą Kraków zawodnik będzie gotowy do gry - uspokaja lekarz Lecha Poznań, Paweł Bąkowski.
Zapisz się do newslettera