Tamas Kadar zagrał 90 minut w reprezentacji Węgier, która pokonała w eliminacjach do mistrzostw świata Łotwę 2:0. Piłkarz Kolejorza zagrał na środku obrony.
Podopieczni trenera Bernda Stocka kilka dni temu przegrali 2:3 ze Szwajcarią i w poniedziałek wieczorem mieli okazję do rehabilitacji. Tę szansę wykorzystali znakomicie, bo zdobyli trzy punkty i z dorobkiem czterech punktów zbliżyli się do prowadzących w grupie B Szwajcarów i Portugalczyków.
Kadar w ostatnich meczach reprezentacji narodowej występował na lewej stronie defensywy. W poniedziałek wspólnie z Richardem Guzmicsem z Wisły Kraków tworzył parę środkowych obrońców. W przeszłości grywał już w kadrze na tej pozycji. Po raz ostatni w listopadzie ubiegłego roku.
Dla 26-letniego zawodnika mecz z Łotwą był 35 występem w narodowych barwach. 17 z tych spotkań zagrał od czasu, gdy podpisał kontrakt z Kolejorzem.
Z ławki rezerwowych spotkanie z Cyprem oglądał Jasmin Burić. Bośniacy wygrali 2:0 i z dorobkiem sześciu punktów zajmują trzecie miejsce w tabeli grupy H. Przed nimi są Grecy i Belgowie. Obie reprezentacje mają po 9 punktów.
Zapisz się do newslettera