W piętek piłkarze Lecha Poznań efektownym zwycięstwem nad ŁKS-em Łódź udanie zainaugurowali rozgrywki Ekstraklasy. W sobotę zawodnicy mieli tylko rozbieganie. Z kolei niedziela była dniem wolnym.
Do zajęć lechici powrócili dziś, a sztab szkoleniowy zaplanował dwie jednostki treningowe. Pierwszą, przedpołudniową poprzedziła jeszcze odprawa, ale po niej piłkarze pojawili się już na boisku we Wronkach. Po meczu z ŁKS-em Łódź nikt nie narzeka na uraz i do dzisiejszego treningu lechici przystąpili w komplecie.
Zajęcia miały stricte piłkarski charakter, a poznaniacy doskonalili te elementy, nad którym pracowali już na obozie w niemieckim Miesbach. Było sporo podań w środku pola, rozegranie piłki na skrzydło bądź zagranie prostopadłe w pole karne i wykończenie akcji.
Na koniec trenerzy zaordynowali grę wewnętrzną na zmniejszonym boisku. Zaangażowanie piłkarzy podczas niej spodobało się szkoleniowcowi i w nagrodę Jose Mari Bakero postanowił odwołać popołudniowe zajęcia.
Zapisz się do newslettera