Hymn Lecha Poznań poprawiony

Śpiewany dziś hymn Lecha Poznań "W górę serca, niech zwycięża Lech!" do muzyki zespołu The Beatles "Yellow Submarine" powstał w czasie wielkiego boomu na Lecha w 1972 r. Teraz kibice Lecha postanowili poprawić tekst. Na forum internetowym kibiców "Kolejorza" rozgorzała dyskusja, efektem której było powstanie nowej wersji tekstu hymnu.

Wersja ta zakłada kilka zmian, głównie językowych. Od wielu lat fanów Lecha dziwiło, dlaczego w hymnie pojawia się "Kolejarz", skoro powszechnie wiadomo, że na klub z Bułgarskiej mówi się z poznańska "Kolejorz". Użycie formy z "a" w końcówce uważane jest za spore faux pas. - W oryginalnej wersji tekstu użyłem oczywiście zwrotu "Kolejorz", ale cenzura to zakwestionowała - przypomina Andrzej Sobczak, autor tekstu. - Cenzurze nie podobało się używanie zwrotów z gwary poznańskiej - dodaje Jarosław Kiliński, szef stowarzyszenia kibiców Wiara Lecha.

Zmienione zostały także niektóre wersy. Mamy zatem: "Dziś Kolejorz mecz swój gra" w miejsce "Kiedy Lech mecz swój ma". W drugiej zwrotce słowo "wrzawa" zamieniono na "radość". Wreszcie sformułowanie "Puste bramy zamknie stróż", które uznano za niezgodne z poprawną polszczyzną wymieniono na "Pusty stadion zamknie stróż". Niektóre wersje hymnu podawały także wers "cały stadion trzeszczy w szwach", choć oryginalny tekst zawiera słowo "pęka".

W efekcie po zmianach otrzymaliśmy następujący tekst, który został przez kibiców odśpiewany i nagrany w studiu Radia Merkury i będzie puszczany przed meczami Lecha (kursywą zaznaczyliśmy zmienione wersy):



Ludzi tłum przez miasto gna Dziś Kolejorz mecz swój gra W kasach ścisk, biletów brak Cały stadion pęka w szwach Ref.

W górę serca i niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH!

W górę serca i niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH!

Sędzia już rozpoczął mecz

Piłka znowu toczy się Wnet z podania pada strzał Na trybunach radość, szał Ref. (...)

Kolejorz! - skanduje tłum Kolejorz! - i piłka w ruch Kolejorz! - na bramkę wal Kolejorz! - i wreszcie gol Ref. (...)

Gdy się mecz zakończy już Pusty stadion zamknie stróż

Tylko jeszcze długo w noc Będzie brzmiał kibica głos Ref. (...)



- Tak, wiem o tych zmianach. Zadzwonił do mnie pan z marketingu Lecha i poinformował o nich - mówi Andrzej Sobczak, któremu jednak poprawki te się nie podobają. - Szczerze powiedziawszy, w myśl prawa autorskiego zmian w tekście mogę dokonać wyłącznie ja. Nie będę się jednak kłócił - dodaje i zauważa, że w oryginalnym tekście w miejsce sformułowania "brzmiał kibica głos" było "grzmiał kibica głos".

- To detale - dodaje Sobczak. - Ważniejsze jest to, że Lech jest klubem chyba niefrasobliwym. Przecież ja pół roku temu proponowałem im, że sam zmienię tekst, nagram go i zrobię do niego teledysk. Na własny koszt! Nie było jednak odzewu.

Oto ta wersja tekstu, zmieniony względem oryginału przez samego autora:

Ludzi tłum przez miasto gna -

Dziś Kolejorz znowu gra! W kasach ścisk, biletów brak, Cały stadion pęka w szwach W górę serca i niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH!

W górę serca i niech zwycięża LECH!

Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH!

Sędzia już rozpoczął mecz,

Piłka znowu toczy się I z podania pada strzał - Na trybunach radość, szał Ref. (...)

Kolejorz! - jesteśmy z wami! Kolejorz! - ten mecz wygramy! Kolejorz! - to głos kibola! Kolejorz! - my chcemy gola!



Ref. (...)

Kolejorz! - i naprzód wiara! Kolejorz! - i wszyscy naraz! Kolejorz! - to głos kibola! Kolejorz! - my chcemy gola!



Ref. (...)



Gdy się mecz zakończy już Kiedy stadion opuści tłum,

Na ulicach długo w noc Będzie grzmiał kibica głos

Ref. (...)



Andrzej Sobczak poprosił także poznańskiego kompozytora Janusza Piątkowskiego o stworzenie nowej wersji muzyki do hymnu. - Wykonywanie go do muzyki przeboju The Beatles nakłada na tego, kto go publicznie odtwarza, obowiązek zapłacenia tantiem. Lech, puszczając hymn, musi zdawać sobie z tego sprawę - przypomina. - Nowa wersja muzyki może wyeliminować ten problem. Nie wspomnę już o tym, że i ja mam teoretycznie prawo do tantiem za tekst. Sam fakt publicznego wykonania utworu oznacza dla mnie ochronę ze strony ZAIKS, którego zresztą jestem członkiem.

- Nie będę o to Lecha ścigał, zwłaszcza że mój ojciec był kiedyś działaczem klubu - dodaje Sobczak. - Ja żyję raczej z tantiem za przebój "Przeżyj to sam". Za hymn Lecha dostałem tylko jedno wynagrodzenie - wierszówkę od "Gazety Poznańskiej", która wydrukowała tekst. Kupiłem sobie za tę wierszówkę dwa wina marki Gelala po 39 zł za sztukę. Cóż, zapominanie o tantiemach dla twórców jest po prostu zwyczajnie małe, ale macham ręką. Czy jednak prawnicy The Beatles machną - tego nie wiem. Należałoby z nimi sprawę uregulować - kończy.

Jarosław Kiliński, szef Wiary Lecha, nie widzi większych szans dla nowej muzyki. - My i tak walczymy o reaktywację hymnu i spopularyzowanie go. I nie jest to proste. Gdyby teraz jeszcze zmienić mu muzykę, sprawa by kompletnie umarła - mówi. - W Lechu nigdy dotąd nie pojawił się problem praw autorskich do muzyki hymnu. Skoro jednak klub uiszcza opłatę dla ZAIKS, to chyba ma prawo korzystać z tej melodii.