Trzech piłkarzy Lecha Poznań zagrało w miniony weekend w klubach, do których zostali wypożyczeni. Jakub Antczak jako jedyny z tej grupy mógł cieszyć się ze zwycięstwa swojej drużyny.
Filip Borowski w poprzedniej kolejce ze względów proceduralnych nie mógł zagrać przeciwko Lechowi Poznań (0:2), natomiast w niedzielę zaczął mecz z Zagłębiem Lubin na ławce rezerwowych. Obrońca pojawił się na murawie tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego. Zieloni przegrali z Miedziowymi 0:1.
Trzeciego meczu z rzędu nie wygrał natomiast GKS Katowice. Drużyna prowadzona przez trenera Rafała Góraka uległa na wyjeździe Lechii Gdańsk aż 1:5. W podstawowym składzie gości wyszedł Antoni Kozubal, który został zmieniony w 78. minucie. Kolejne pełne spotkanie w Odrze Opole rozegrał natomiast Jakub Antczak. Skrzydłowy na początku drugiej połowy obejrzał siódmą żółtą kartkę w tym sezonie. Jego zespół odniósł zwycięstwo nad Miedzią Legnica 2:1 i utrzymał pozycję lidera Fortuna 1. Ligi.
FILIP BOROWSKI (WARTA POZNAŃ)
7 meczów, 293 minuty, 1 asysta
JAKUB ANTCZAK (ODRA OPOLE)
8 meczów, 707 minut, 2 asysty
ANTONI KOZUBAL (GKS KATOWICE)
9 meczów, 765 minut, 1 asysta
Zapisz się do newslettera