Drugą połowę lechici rozpoczęli od mocnego uderzenia. W 48 minucie i indywidualną akcję przeprowadził Jasiński i precyzyjnym strzałem pokonał Szczepankiewicza. Kolejorz od tego momentu całkowicie kontrolował wydarzenia na boisku i w końcówce mógł się pokusić o kolejne gole. Jednak dogodne sytuacje zmarnowali Gajda i dwukrotnie Szałek i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Lecha.
- Nie do końca jestem zadowolony z postawy chłopaków. Tak naprawdę to nie był dobry mecz w naszym wykonaniu, ale okazało się, że dwie zdobyte bramki wystarczyły do wygrania. Szczególnie w pierwszej połowie za bardzo oddaliśmy pole Górnikowi, w drugiej już kontrolowaliśmy sytuację na boisku - ocenił spotkanie, trener Lecha Poznań ME, Jerzy Cyrak.
Górnik Konin - Lech Poznań ME 0:2 (0:1)
Bramki: 28. Tatarczuk, 48. Jasiński
Górnik: Szczepankiewicz - Adamczewski (46. Jarka), Jędras, M. Majewski, A. Majewski - Bajerski (61. Augustyniak), Modelski, Witkowski (61. Sobieraj), Bilski (61. Raczkowski) - Dębowski (61. Jaskulski), Błaszczak (46. Bednarczyk)
Lech: Matysiak (46. Kalkstein) - Łoziński, Sadowski (46. Ankudowicz), Walasek, Jasiński - Serafin (46. Gajda), Budzyń (46. Szałek), Czechanowski (46. Wolkieiwcz) - Kapsa, Tatarczuk (46. Jurga), Marynowicz (46. Filipiak)
Zapisz się do newslettera