Jutro we Wronkach Lech Poznań organizuje we Wronkach dzień piłkarski. Głównym jego punktem będzie spotkanie sparingowe pomiędzy Kolejorzem, a reprezentacją Polski do lat 21, które rozpocznie się o godzinie 11:00.
- Ten mecz jest okazją dla zawodników, którzy grają mniej lub jak Manuel Arboleda czy Marcin Kikut wracają po kontuzji. W takich spotkaniach mogą oni zaprezentować swoje umiejętności. Natomiast reszta będzie mogła podtrzymać rytm meczowy - tłumaczy II trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Sztab szkoleniowy Kolejorza w tym sparingu nie będzie mógł skorzystać z zawodników z Młodej Ekstraklasy. Ekipę Karola Brodowskiego już w czwartek czeka bowiem rozgrywane awansem spotkanie z Zagłębiem Lubin.
Do dyspozycji trenerów Lecha będzie za to Kamil Drygas. Etatowy reprezentant młodzieżówki tym razem nie został powołany, bowiem w ostatnim meczu eliminacyjnym z Albanią obejrzał czerwoną kartkę i z tego powodu nie będzie mógł pomóc drużynie w spotkaniu z Mołdawią. - Z jednej strony żałuję, że nie ma mnie na kadrze, ale z drugiej mam teraz okazję pokazać się trenerowi klubowemu. To na pewno będzie ciekawe spotkanie. Młodzieżówka ma kilku doświadczonych już zawodników jak Ariel Borysiuk czy Artur Sobiecha - dodaje pomocnik Lecha Poznań Kamil Drygas.
Oprócz samego meczu podczas dnia piłkarskiego we Wronkach równolegle odbędą się również trzy treningi. Około godziny 14:30 rozpoczną się zajęcia drużyny Młodej Ekstraklasy, zespołu MSP Szamotuły oraz bramkarzy Lecha Poznań. Ciekawostką jest fakt, że w treningu drużyny z Szamotuł udział weźmie także jedenastu najbardziej perspektywicznych juniorów Kolejorza, a zajęcia poprowadzi sztab szkoleniowy pierwszego zespołu z Jose Mari Bakero na czele.
Zapisz się do newslettera