Do rozpoczęcia sezonu ligowego pozostały już tylko dwa dni. Drużyna Lecha Poznań zainauguruje tegoroczne rozgrywki T-mobile Ekstraklasy w piątek o godzinie 18:00 meczem wyjazdowym z ŁKS-em Łódź.
Dziś poznaniacy odbyli ostatnią jednostkę treningową przed wyjazdem do Bełchatowa, bo właśnie na stadionie GKS-u zmierzą się zespoły Lecha Poznań i ŁKS-u Łódź. W obecnym tygodniu poznaniacy dopracowywali aspekty taktyczne. - Takie mieliśmy założenia i wszystko udało nam się zrealizować w taki sposób jaki sobie zaplanowaliśmy - dodał II trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
- Po powrocie z Niemiec nastawiliśmy się głównie na treningi taktyczne. Od początku tygodnia przygotowujemy się pod kątem meczu z ŁKS-em. Między innymi pracujemy nad ustawieniem się podczas stałych fragmentów gry, zarówno w defensywie jak i ataku - mówi pomocnik Lecha Poznań Mateusz Możdżeń.
To znalazło odzwierciedlenie na dzisiejszych zajęciach. Sztab szkoleniowy Kolejorza podzielił piłkarzy na trzy grupy. Jedna z nich pracowała nad rozegraniem piłki, dokładnym podaniem prostopadłym i wykończeniem akcji sam na sam. Druga natomiast po raz kolejny przećwiczyła rzuty rożne. Z kolei w trzeciej grupie znaleźli się piłkarze przewidziani do wykonywania bezpośrednich rzutów wolnych.
Zapisz się do newslettera