Darko Jevtić nie będzie już piłkarzem Lecha Poznań. W środę 26-letni pomocnik przeszedł z powodzeniem testy medyczne w Rubinie Kazań, a do rosyjskiego klubu przejdzie na zasadzie transferu definitywnego.
- Cieszę się, że zdecydowałem się na ten klub. Wcześniej o nim słyszałem, a po rozmowach wiedziałem, że tylko kwestią czasu było trafienie do Poznania. Cieszę się, że mogę tutaj grać - powiedział w czerwcu 2014 roku na swojej pierwszej konferencji prasowej w Lechu Poznań młody, wtedy 21-letni Szwajcar.
Do stolicy Wielkopolski został wypożyczony z FC Basel, z którego Kolejorz wykupił go już po pół roku jego gry w niebiesko-białych barwach. W koszulce z kolejowym herbem Jevtić rozegrał przez ponad 5,5 roku 192 mecze, w których strzelił 37 goli i zanotował 43 asysty. Tym samym zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji obcokrajowców z największą liczbą bramek w historii, a także stoi na najniższym stopniu podium w zestawieniu graczy z zagranicy, którzy najczęściej występowali w Lechu. W obecnej szatni był piłkarzem z najdłuższym stażem, a latem minionego roku został wybrany decyzją kolegów z drużyny na kapitana swojego zespołu.
Mistrzostwo Polski i krajowy superpuchar z roku 2015 - tymi osiągnięciami drużynowymi może pochwalić się pomocnik w momencie odejścia z klubu. Był jednym z głównych architektów szczególnie tego pierwszego, ponieważ w sezonie 2014/15 zapisał na swoim koncie siedem ligowych trafień, a część z nich miała niebagatelne znaczenie dla losów tytułu. Z niebiesko-białymi zdobył również brązowy medal mistrzostw Polski w 2017 roku, a także w występował w fazie grupowej Ligi Europy w rozgrywkach 15/16.
- Darko spędził w Lechu ponad pięć lat, miał najdłuższy staż spośród obecnych piłkarzy pierwszego zespołu. Był kapitanem Kolejorza, rozegrał w nim blisko 200 meczów, był mistrzem Polski. Ale od dłuższego czasu sygnalizował, że chce zrobić kolejny krok w karierze, było jasne, że nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu - mówi dyrektor sportowy Lecha, Tomasz Rząsa. - Kilka dni temu przyszła bardzo atrakcyjna oferta zarówno dla klubu, jak i samego Darko. Wspólnie zdecydowaliśmy, że choć z ciężkim sercem, to damy zielone światło na transfer do Rubina i rozstaniemy się już teraz. Darko, bardzo dziękujemy za twoje zaangażowanie i grę w niebiesko-białych barwach, trzymamy za ciebie kciuki i życzymy powodzenia w dalszej karierze - dodaje.
Darko dziękujemy serdecznie za wszystkie lata spędzone w Lechu i wiele niezapomnianych momentów, które mieliśmy okazję dzięki niemu przeżyć. Życzymy powodzenia w dalszej karierze i mamy nadzieję, że do szybkiego zobaczenia.
Zapisz się do newslettera