Piłkarze Lecha Poznań po wolnej niedzieli w poniedziałek po południu pojawili się w klubie na treningu, który rozpoczął przygotowania do pierwszego w tym roku meczu ligowego - sobotniej (początek o godzinie 20:00) konfrontacji w Zabrzu z Górnikiem. Na boczne boisko stadionu przy Bułgarskiej wyszedł także Dani Ramirez, który pokonał problemy zdrowotne i jest już do dyspozycji sztabu szkoleniowego.
Hiszpański pomocnik Kolejorza nie zagrał w żadnym z czterech spotkań sparingowych. Pracował w tym czasie indywidualnie, ale z jego zdrowiem wszystko już jest w porządku i może być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na starcia w rundzie wiosennej. Dani już nie może się zresztą doczekać występów w niebiesko-białych barwach.
Dodajmy, że kilku piłkarzy - ci, którzy ucierpieli podczas kończącego zgrupowanie w Turcji sparingu z ukraińskim Szachtarem Donieck (1:1), a także pauzujący z powodu drobnych urazów w końcówce obozu na Riwierze Tureckiej - przechodzi w poniedziałek badania, które mają ostatecznie określić termin powrotu do treningów. Wszyscy jednak w czasie zajęć pracowali z fizjoterapeutami.
Zapisz się do newslettera