Sytuacja najbardziej może skomplikować się w przypadku remisu 3:3 w Turynie i zwycięstwa Kolejorza 3:0 (a także remisu 4:4 i zwycięstwa Lecha 4:1, remisu 5:5 i zwycięstwa 5:2, itd.). Wtedy Lech i Manchester City będą miały identyczny bilans w każdym z kryteriów klasyfikujących, prócz ostatniego. Mówi ono, że w takim przypadku wyższe miejsce zajmie drużyna, która posiada lepszy współczynnik UEFA z ostatnich pięciu sezonów. W takim przypadku Lech (współczynnik 11.008) musiałby uznać wyższość The Citizens (33.371) i zadowolić się drugim miejscem.
Najprostsze zadanie lechici mieliby w wypadku porażki Manchesteru City w Turynie. Wtedy do szczęścia Kolejorzowi wystarczyłoby jakiekolwiek zwycięstwo w Austrii.
Zapisz się do newslettera