W niedzielny wieczór reprezentacja Polski pokonała Macedonię Północną 2:0, dzięki czemu zapewniła sobie awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Wśród zawodników, którzy wystąpili w meczach eliminacyjnych znajdziemy sześciu piłkarzy, którzy w przeszłości występowali w niebiesko-białych barwach.
Jeżeli spojrzymy na liczbę oficjalnych meczów rozegranych w niebiesko-białych barwach, to tę sześcioosobową grupę można uszeregować w następujący sposób: Tomasz Kędziora, Dawid Kownacki, Robert Lewandowski, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński i Łukasz Fabiański.
Zdecydowanie najwięcej meczów w Kolejorzu rozegrał prawy obrońca Dynama Kijów, który w pierwszej drużynie debiutował w 2012 roku i występował w niej aż do 2017 roku. Tomasz Kędziora łącznie rozegrał w Lechu 151 meczów, a podczas pobytu w Poznaniu świętował zdobycie mistrzostwa Polski w 2015 roku oraz dwa razy wygrał Superpuchar Polski. W trakcie trwających eliminacji Kędziora wystąpił w siedmiu spotkaniach i dołożył dużą cegiełkę do awansu.
Jedynie w dwóch starciach eliminacyjnych zagrał Dawid Kownacki, ale jeżeli chodzi o liczbę gier w Lechu, to również ma się on czym pochwalić. Wychowanek poznańskiego klubu debiutował w pierwszym zespole w 2013 roku i podobnie, jak Tomasz Kędziora, występował przy Bułgarskiej do 2017 roku. Ten czas przyniósł mu 117 gier dla Kolejorza oraz 27 zdobytych bramek. Również ma na swoim koncie mistrzostwo kraju, jak i jeden wygrany Superpuchar. Obecnie 22-letni napastnik reprezentuje barwy niemieckiej Fortuny Düsseldorf, a z Poznania odchodził do Sampdorii Genua.
Oczywiście niekwestionowaną gwiazdą reprezentacji Polski jest Robert Lewandowski, który w eliminacjach zagrał we wszystkich spotkaniach i w tym czasie zaliczył pięć trafień dla biało-czerwonych. Zawodnik, który obecnie znany jest pod każdą szerokością geograficzną, w piłkarski świat ruszał właśnie z Lecha Poznań, w którym występował w latach 2008-2010. Spędził w drużynie prowadzonej przez trenera Franciszka Smudę tylko dwa sezony, ale dało to 82 mecze, 41 goli, Puchar Polski, Superpuchar, tytuł króla strzelców ekstraklasy oraz oczywiście mistrzostwo Polski w 2010 roku. Jak na dwa lata gry, jest to naprawdę imponujący wynik.
Kolejnym zawodnikiem, który miał spory wkład w awans Polaków na Euro jest na pewno Jan Bednarek. Wychowanek Kolejorza debiutował w pierwszym zespole w 2013 roku, a odchodził również w 2017 roku, jednak w tym czasie przebywał jeden sezon na wypożyczeniu w Górniku Łęczna. Łącznie rozegrał w niebiesko-białych barwach 40 meczów, ale dzięki dwóm występom w sezonie 2014/15 również ma na swoim koncie mistrzostwo kraju. W Poznaniu rozegrał właściwie tylko jeden pełen sezon i po nim odszedł do angielskiego Southampton FC.
Zdecydowanie mniej meczów w niebiesko-białych barwach mają na swoim koncie Bartosz Bereszyński i Łukasz Fabiański. Pierwszy z nich występował w Kolejorzu w latach 2010-2012, ale w międzyczasie przebywał również na wypożyczeniu w Warcie Poznań. Łącznie zagrał w 17 meczach, ale ponownie, tak jak Jan Bednarek, ma na swoim koncie mistrzostwo Polski z 2010 roku, ze względu na udział w dwóch meczach ligowych.
Łukasz Fabiański w Lechu przebywał bardzo krótko i w koszulce z kolejowym herbem na piersi wystąpił w jednym spotkaniu Pucharu Polski w 2004 roku. Obaj zawodnicy zamienili Kolejorza na najbliższego rywala niebiesko-białych, czyli Legię Warszawa. Jeżeli jesteśmy już przy tym kierunku transferowym, to w trwających eliminacjach dwa mecze rozegrał także Krystian Bielik, który występował w juniorskich zespołach Lecha Poznań, ale w 2014 roku przeniósł się właśnie do klubu ze stolicy i to właśnie w Legii zadebiutował w piłce seniorskiej.
Zapisz się do newslettera