Byli lechici za granicą: Polacy

Sprawdziliśmy, jak radzą sobie byli piłkarze Kolejorza w ligach zagranicznych. Zdecydowanie największą gwiazdą jest Robert Lewandowski, ale i kilku innym wiedzie się całkiem nieźle. Na początek odwiedzamy Polaków.

Robert Lewandowski - Bayern Monachium (Niemcy - 1. Bundesliga)

Wychowanek Znicza Pruszków był bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów letniego okienka. Lewandowski postanowił zmienić otoczenie i przeniósł się z Borussii Dortmund do Bayernu Monachium. 26-latek był jesienią jedną z czołowych postaci klubu z Bawarii. We wszystkich rozgrywkach zagrał w 24 meczach, w których strzelił 10 goli i zanotował siedem asyst.

Marcin Wasilewski - Leicester City FC (Anglia – Premier League)

Po awansie do Premier League menadżer "Lisów" Nigel Pearson posadził wychowanka Hutnika Kraków na ławce rezerwowych. Później jednak zmienił zdanie i zaczął coraz częściej stawiać na 34-letniego stopera.

Ten odwdzięczył mu się równą i waleczną grą, za co kilkakrotnie został wybrany piłkarzem meczu, a w listopadzie znalazł się w jedenastce miesiąca Premier League. "Wasyl" zagrał łącznie w 11 spotkaniach. Na boisku spędził 990 minut.

Sławomir Peszko - FC Koeln (Niemcy - 1. Bundesliga)

Niestety to nie była udana runda jesienna dla byłego lechity. Peszko zagrał w zaledwie 8 meczach. W większości przypadków na boisku pojawiał się wchodząc z ławki rezerwowych. 29-latek spędził na boisku zaledwie 223 minuty.

Łukasz Teodorczyk - Dynamo Kijów (Ukraina - Premier Liha)

Do tej pory napastnik wystąpił tylko w 10 oficjalnych meczach Dynama (łącznie 402 minuty) i zdobył 3 gole. Kiedy do zdrowia wrócił podstawowy napastnik Dieumerci Mbokani, "Teo" stracił miejsce w pierwszej jedenastce i po raz ostatni wystąpił 9 listopada.

Grzegorz Wojtkowiak - TSV 1860 Monachium (Niemcy - 2. Bundesliga)

Obrońca nie ma pewnego miejsca w wyjściowym składzie monachijskich "Lwów". W 19 kolejkach 2. Bundesligi 30-latek zaliczył tylko 9 występów. Jego kontrakt z drużyną z Bawarii wygasa w czerwcu.

Jakub Wilk - Żalgiris Wilno (Litwa - A Liga)

To była wyjątkowo udana jesień dla wychowanka Kolejorza. Wilk był jedną z czołowych postaci Żalgirisu i walnie przyczynił się do zdobycia przez tę drużynę mistrzostwa oraz Pucharu Litwy. 29-latek zagrał w 13 spotkaniach, w których strzelił jednego gola i zanotował siedem asyst.